Błaszczak w PR24: Górnicy są zdesperowani
Protesty górników i wybór nowego marszałka Sejmu. To główne tematy kolejnej odsłony audycji „Bez Pudru” w Polskim Radiu 24. Na pytania Agnieszki Rucińskiej odpowiadał Mariusz Błaszczak, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.
2014-09-24, 17:19
Posłuchaj
Grupa górników zablokowała polsko-rosyjskie przejście graniczne w Braniewie i nie pozwoliła na wjazd do kraju pociągu z importowanym węglem. Zdaniem pracowników kopalń to właśnie sprowadzanie dużo tańszego węgla z Rosji jest jedną z przyczyn kryzysu w górnictwie.
– Ci ludzie są zdesperowani. Donald Tusk dwa miesiące temu był na Śląsku i obiecał, że ta sprawa zostanie rozwiązana. Tymczasem wicepremier Piechociński mówi, że rozwiązaniem będzie likwidacja kopalń – a to oznacza wzrost bezrobocia – mówił w Polskim Radiu 24 Mariusz Błaszczak.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości na antenie PR24 przypominał również propozycje swojej partii dotyczące rozwiązania kryzysu w górnictwie.
– Po pierwsze – należy nałożyć embargo na rosyjski węgiel, który jest dotowany przez tamtejsze władze w celu uzależnienia państw regionu od importu kolejnego surowca energetycznego. Naszym drugim pomysłem jest zmiana ustawy o zamówieniach publicznych – tłumaczył Błaszczak.
Nowy marszałek Sejmu
Od dziś Radosław Sikorski zasiada w fotelu marszałka Sejmu, zajmując na tym stanowisku Ewę Kopacz. Nowy marszałek zaprasza opozycję sejmową do współpracy i zaprzecza jakoby jego słowa o „dorzynaniu watahy” były kierowane do polityków opozycji.
– Sprawdzimy, na ile deklaracja Radosława Sikorskiego jest prawdziwa, a na ile fałszywa. Najbardziej zdumiewające było jednak stwierdzenie marszałka Sejmu dotyczące słów o „wyrzynaniu watahy” – jeśli nie były skierowane do opozycji, to do kogo? – mówił w PR24 poseł PiS.
PR24/MP