Pakistan: kara śmierci dla chrześcijanki. Obrona bezradna
Trybunał apelacyjny w Pakistanie podtrzymał wyrok śmierci na chrześcijankę Asię Bibi. Została ona skazana za rzekome bluźnierstwo przeciwko Mahometowi.
2014-10-16, 14:46
Posłuchaj
Kobieta została aresztowana 5 lat temu po donosie sąsiadki, żony lokalnego imama i od tego czasu przebywa w więzieniu. Pierwszy wyrok skazujący ją na śmierć - choć sąsiadka nie potrafiła przedstawić żadnych dowodów winy chrześcijanki - zapadł w 2010 roku. Teraz orzeczenie podtrzymał trybunał apelacyjny w Lahore. Skazana to 43-letnia kobieta, matka pięciorga dzieci. Opowiadała tylko swoim koleżankom - muzułmankom o swej wierze w Chrystusa.
Adwokat Asii Bibi, Naeem Shakir, poinformował, że odwołanie przedstawione przez obronę zostało odrzucone. W odwołaniu w formie pisemnej wyjaśniono, dlaczego świadkowie są niewiarygodni, a oskarżenia fałszywe. Prawnik zapowiedział jeszcze złożenie odwołania do Sądu Najwyższego, który jest najwyższą instancją pakistańskiego wymiaru sprawiedliwości.
Dwóch pakistańskich polityków, którzy zabiegali o uwolnienie Asii Bibi, przypłaciło to życiem. Z rąk zamachowców zginęli: gubernator prowincji Pendżab Salman Taseer oraz minister do spraw mniejszości, Shahbaz Bhatti. O uwolnienie Asii Bibi zaapelował 17 listopada 2010 roku Benedykt XVI.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
IAR, fc
REKLAMA
REKLAMA