MPiPS: 500 mln zł dla firm dotkniętych embargiem rosyjskim

Blisko 500 mln zł rząd przeznaczy na ochronę miejsc pracy w firmach, które ucierpiały w wyniku ograniczeń związanych z rosyjskim embargiem. Chodzi o nowelizację ustawy antykryzysowej, która działała już wcześniej.

2014-10-30, 13:19

MPiPS: 500 mln zł dla firm dotkniętych embargiem rosyjskim
. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O 500 mln zł z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych zaplanowano na lata 2015-2016 na ochronę miejsc pracy w firmach w związku z ograniczeniami w eksporcie w Po pierwsze ekonomia radiowej Jedynki ( Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

- Jej celem była pomoc firmom, które znalazły się w trudnej sytuacji z powodu kryzysu ekonomicznego - wyjaśnia Monika Fedorczuk z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. - Mechanizm zostaje ten sam. Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się nie zwalaniać pracowników, ale zredukować im czas pracy, mogą ubiegać się o wsparcie finansowe. Będzie to dopłata do wynagrodzenia pracowników, bądź dodatkowe pieniądze, na pokrycie zobowiązań w stosunku do ZUS-u i systemu ubezpieczeń społecznych – wyjaśnia rozmówczyni. - Pomoc będzie adresowana, głównie do przedsiębiorców, którzy prowadzą działalność gospodarczą w zakresie handlu, przetwórstwa i transportu – dodaje.

Kwota 500 mln zł rozłożone na lata na lata 2015 i 2016 wystarczy? –Trudno to na razie ocenić - odpowiada Monika Fedorczuk. - Jeszcze nie wiadomo na ile starczy 500 mln zł. Nie ma takiej możliwości, żeby wszyscy wystąpili o wsparcie jednego dnia. Zapewne wnioski będą spływać stopniowo, będą stopniowo rozpatrywane. Liczymy także na środki przyszłoroczne – zapewnia.

Zagrożone kilka tysięcy miejsc pracy

Na rosyjskim embargu najbardziej ucierpiała branża producentów i dystrybutorów owoców oraz warzyw mówi Jolanta Kazimierska ze stowarzyszenia Unia Owocowa. Jej zdaniem zagrożonych utratą pracy może być kilka tysięcy osób. - Brak możliwości handlu, brak obrotu, z drugiej strony zderzenie z potężnymi kredytami, które firm muszą spłacać mogą doprowadzić do naprawdę ciężkiej sytuacji w tym obszarze naszej gospodarki. Przy utrzymaniu obecnej sytuacji i braku pomocy ze strony rządu duża część tych firm będzie walczyła o przetrwanie – uważa.

Owoc embarga. Rolnicy liczą straty

REKLAMA

TVP/x-news

Pomocy powinno być więcej

Z inicjatywy ministerstwa cieszy się także Tadeusz Wilk ze Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jednak jak dodaje działania rządu w sprawie zażegnania kryzysu związanego z rosyjskim embargiem powinny być znacznie dalej idące. - Te pieniądze są przeznaczone tylko na podtrzymanie możliwości działania firm, My natomiast mówimy o innych pieniądzach w ogóle dotyczących samych firm – wyjaśnia.

Tymczasem nowelizacja ustawy antykryzysowej nie została jeszcze przyjęta. Być może uda się to zrobić do końca roku.

REKLAMA

Błażej Prośniewski, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej