El. Euro 2016: Lewandowski bez euforii. "Na razie wykonaliśmy zero planu"

Polscy piłkarze pokonali w Tbilisi Gruzję 4:0. "Biało-czerwoni” są liderami grupy i spokojnie mogą czekać na kolejne mecze eliminacji do Euro 2016. Chociaż jak twierdzi Robert Lewandowski spokoju jeszcze nie ma, bo póki co reprezentacja wykonała zero planu.

2014-11-15, 12:43

El. Euro 2016: Lewandowski bez euforii. "Na razie wykonaliśmy zero planu"
Piłkarze reprezentacji Polski Łukasz Piszczek i Kamil Grosicki walczą o piłkę z Jano Ananidze z Gruzji w meczu eliminacji mistrzostw Europy 2016, Gruzja - Polska. Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Posłuchaj

Sport w PR24 - Tomasz Kowalczyk, Filip Jastrzębski i Marcin Nowak po meczu Gruzja - Polska cz. 1
+
Dodaj do playlisty

El. Euro 2016: Gruzja - Polska. Biało-czerwoni gromią w Tbilisi [RELACJA]

W czterech jesiennych spotkaniach podopieczni trenera Adama Nawałki zdobyli dziesięć punktów. W piątek wieczorem do przerwy remisowali z gospodarzami 0:0, ale w drugiej części rozwiązał się worek z bramkami. Na listę strzelców wpisali się: Kamil Glik, Grzegorz Krychowiak, Sebastian Mila i Arkadiusz Milik. Polacy tym samym zrewanżowali się Gruzinom za porażkę 0:3 w 1997 roku.

- Wiedzieliśmy, że będzie ciężko i dlatego po strzeleniu pierwszej bramki musieliśmy pójść za ciosem. Cieszymy się, że zagraliśmy ofensywnie, dążyliśmy do strzelenia kolejnych goli - powiedział Robert Lewandowski po meczu z Gruzją (4:0), w odpowiedzi na pytanie o brak szczęścia, skoro on sam nie pokonał bramkarza rywali. - Nie mogę narzekać na brak szczęścia, bo wygraliśmy 4:0. Jako kapitan na pewno się z tego cieszę, bo pokazaliśmy jako drużyna, że możemy awansować. Ale nie jesteśmy jeszcze na półmetku, więc przed nami długa droga. Ile planu wykonaliśmy na te eliminacje? Skoro jeszcze nie awansowaliśmy, to zero - zaznaczył snajper "Biało-Czerwonych" w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

- Zostajemy na pierwszym miejscu w tabeli, ale nie popadajmy w hurraoptymizm, twardo stąpajmy po ziemi. Jeszcze jest kilka meczów, musimy dalej wygrywać i strzelać, aby pojechać do Francji. Trzeba być konsekwentnym w tym, co się robi. Wiemy, że nie może przyjść słabszy mecz. Ale przecież nie w każdym będziemy mieli milion sytuacji, czasem potrzebna będzie cierpliwość, aby poczekać na tę jedyną - dodał na konferencji prasowej kapitan reprezentacji.

REKLAMA

Eliminacje Euro 2016 >>>

(ah, polskieradio.pl, PAP, Przegląd Sportowy)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej