Czy Rosja odczuje niższą cenę ropy?
Państwa OPEC podejmą decyzję ws. podaży ropy naftowej. Od ustaleń, które zapadną na tym spotkaniu, może zależeć kondycja światowej gospodarki. Wynikiem posiedzenia szczególnie są zainteresowani Rosjanie.
2014-11-27, 15:19
Posłuchaj
W Wiedniu spotkali się wydobywcy i eksporterzy ropy naftowej skupieni w organizacji OPEC. Część państw członkowskich, a również nienależąca do OPEC Rosja nalega na to, by obniżyć limity wydobywcze i tym samym podnieść nieco notowania cen tego surowca.
Gość PR24 Marek Wołos z domu maklerskiego TMS Brokers powiedział, że niskie ceny ropy naftowej nie ulegną zmianie – Dzienny limit wydobycia ropy w wysokości 30 mln baryłek nie powinien zostać zmieniony. Główne kraje OPEC, w tym państwa z Zatoki Perskiej uważają, że niskie ceny ropy w dłuższym okresie czasu raczej im nie zaszkodzą. Największy problem mogą mieć firmy, które wydobywają ropę w Stanach Zjednoczonych – zaznaczył Gość PR24.
Marek Wołos dodał, że dla Rosji ceny ropy są bardzo istotne – Cena ropy poniżej 80 dolarów oznacza duże problemy dla gospodarki rosyjskiej. Od czterech lat jest to najniższa cena. Obecny na spotkaniu Władimir Putin chce zachęcić państwa OPEC, aby ograniczyły wydobycie ropy - podsumował Gość PR24.
Szczyt OPEC a sprawa polskich łupków
Zdaniem dr Krzysztofa Księżopolskiego polska gospodarka nie jest technologicznie przygotowana na zaprzestanie importu ropy naftowej. Do tej pory z ceną ropy skorelowana była cena gazu łupkowego, ale, jak podkreśla ekonomista, zaczynają pojawiać się różnice w kosztach importu obu surowców. Gość PR24 upatruje problemów polskiego wydobycia gazu łupkowego, który byłby alternatywą dla importu ropy, w braku odpowiednich regulacji.
– Mówimy o wielkich inwestycjach, które obarczone są wysokim ryzykiem biznesowym i w związku z tym firmy przyglądają się regulacjom oraz potencjałowi zysku. Polskie złoża są dodatkowo nieco inne niż te w Stanach Zjednoczonych. Zaniechanie wprowadzenia odpowiednich regulacji jest wielkim błędem, ponieważ z punktu widzenia interesu bezpieczeństwa Polski gaz łupkowy dałby nam wielkie atuty – wyjaśniał w PR24 dr Krzysztof Księżopolski.
PR24/Paulina Olak/GM