Dr Ernest Pytlarczyk: Dobra struktura wzrostu PKB

Wzrost PKB w III kwartale potwierdzono na poziomie 3,3%, wskazywaliśmy jednak wielokrotnie, że w świetle bardzo dużych rozbieżności z danymi miesięcznymi kluczowa będzie struktura wzrostu.

2014-11-28, 17:37

Dr Ernest Pytlarczyk: Dobra struktura wzrostu PKB
Główny Ekonomista mBank, dr Ernest Pytlarczyk.Foto: Mat. prasowy mBank

Tymczasem, okazuje się – ponownie wbrew oczekiwaniom zakładającym wolniejszy wzrost konsumpcji i inwestycji niż w II kwartale – że również  struktura wzrostu maluje bardzo optymistyczny obraz polskiej gospodarki.

Przyspieszenie konsumpcji

Po pierwsze, konsumpcja prywatna przyspieszyła z 3,1 (zrewidowanych z 2,6%) do 3,3%, pomimo istotnego spowolnienia realnej sprzedaży detalicznej i jedynie stabilnego zachowania dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych.

PKB w III kwartale 2014 roku w górę. Dane GUS pozytywnym zaskoczeniem

To samo z inwestycjami

Po drugie, inwestycje ponownie przyspieszyły, tym razem do 9,9% r/r, wbrew zachowaniu praktycznie wszystkich miesięcznych korelatów inwestycji (sprzedaży hurtowej i detalicznej pojazdów samochodowych, aktywności budowlanej, produkcji dóbr inwestycyjnych, etc.).

/

Bez szczegółowych danych o inwestycjach trudno nam wyrokować na temat skali zaskoczenia w inwestycjach (z pewnością efektu wyborów samorządowych nie było widać w danych o produkcji budowlanej!).

Mimo mniejszego eksportu popyt krajowy w górę

Kategorie, którym najczęściej przypisywano odpowiedzialność za niespodziankę, tym razem zachowały się raczej stabilnie: wkład zapasów do wzrostu to skromne 0,4 p.proc.; konsumpcja publiczna wzrosła o 3,5% r/r (co sugeruje jedynie niewielki wzrost wydatkowania przed wyborami samorządowymi); eksport netto drugi miesiąc z rzędu od wzrostu odjął ponad 1,5 p.proc. Summa summarum, popyt krajowy wzrósł o 4,9% r/r.

Dane o PKB dają nadzieję na przyszłość

Z perspektywy polityki pieniężnej i rynków finansowych wszystko to antyczna przeszłość i kluczowe będą perspektywy wzrostu w kolejnych kwartałach. Niemniej rewizje w danych o PKB znacząco zmieniają punkt zaczepienia dla prognoz, a także – niestety – organizację myślenia o motorach funkcjonowania polskiej gospodarki.

Gospodarka na wysokim biegu

Obserwowana struktura wzrostu sugeruje, że gospodarka jest w stanie funkcjonować na wysokim biegu nawet w warunkach, gdy dwa najbardziej cykliczne sektory (budownictwo i przemysł) trwają w wielomiesięcznej stagnacji – w niemalże cudowny sposób ich niedostatki są rekompensowane przez „niematerialną gospodarkę”, tj. usługi.

Wzrost PKB w IV kwartale nie powinien wyhamować

 Biorąc pod uwagę stabilne momentum w danych PKB (nie ma ani śladu istotnego spowolnienia głównych agregatów w ujęciu kw/kw) i brak jednorazowych czynników, na których odwrócenie można by liczyć, należy spodziewać się, że przyzwoity wzrost zostanie utrzymany w również w IV kwartale.

2015 r. zapowiada się pozytywnie

2015 rok, pomimo niezaprzeczalnych istotnych ryzyk globalnych ostatecznie powinien przynieść więcej pozytywnych impulsów dla gospodarki (niskie ceny ropy, inwestycje infrastrukturalne, możliwe przyspieszenie wzrostu w strefie euro po bezkompromisowym działaniu ECB).

RPP: co z polityką monetarną

Szybki wzrost PKB i jego zdrowa struktura, w powiązaniu z wciąż oddalającymi się perspektywami osiągnięcia celu inflacyjnego (obecnie można oczekiwać, że ujemne odczyty inflacji będą nam towarzyszyć aż do połowy 2015 roku) komplikują perspektywę dla polityki monetarnej. 

RPP reagować będzie albo na kolejne słabsze dane makro (dane miesięczne ciągle wskazują na neutralne momentum w gospodarce) albo realizację scenariusza umocnienia złotego (tu na pierwszy plan wybija się kontekst europejski). Jak powszechnie wiadomo decyzja zależy w tym momencie od jednej członkini Rady, stąd ciężko przesądzić o jej umiejscowieniu w czasie.

Główny Ekonomista mBank, dr Ernest Pytlarczyk, CFA

Polecane

Wróć do strony głównej