Ceny mleka w dłuższej perspektywie będą rosły, ale teraz możliwe są duże wahania
Już niedługo koniec kwotowania produkcji mleka. Od 1 kwietnia 2015 r. prawo do produkcji mleka w Unii nie będzie reglamentowane.
2014-12-01, 10:22
Posłuchaj
Producenci i przetwórcy wiążą z tym duże nadzieje.
Ceny będą rosły
Ale są też obawy co do cen skupu mleka, mówi prof. Andrzej Babuchowski ze Stałego Przedstawicielstwa RP przy Unii. - Myślę, że ceny mogą być przez pewien czas stosunkowo niskie. Z rynku będą wypadali kolejni konkurenci. A kiedy ustabilizuje się liczba podmiotów ceny znów mogą pójść w górę. Generalnie będą wahania w górę i w dół, ale w dłuższym okresie czasu trend jest wznoszący i przewiduje się, że podaż nie będzie nadążała za rosnącym popytem – uważa gość.
Zapłacimy wysokie kary
Na razie jednak nie do uniknięcia będą kary za nadprodukcję mleka. Unia Europejska w ostatnim roku obowiązywania kwot mlecznych przewiduje surowe sankcje za nadprodukcję. Dotyczy to także polskich rolników. Chodzi nawet o 80 groszy za litr surowca.
Wysokość unijnych kar nie jest jeszcze znana. Wiadomo jednak, że będą one wyjątkowo wysokie - przyznaje Agnieszka Maliszewska z Polskiej Izby Mleka. W tych warunkach, funkcjonowanie gospodarstw z zaciągniętymi kredytami wydaje się bardzo trudne.
REKLAMA
Szacuje się, że polscy rolnicy przekroczą nałożony przez Unię limit o około 8 procent. Oznacza to około 800 milionów kilogramów produkcyjnej nadwyżki. To pięć razy więcej, niż w poprzednim sezonie. Producenci, którym grozi przekroczenie kwot spowalniają produkcję tak, aby zwiększyć ją dopiero po ich kwietniowym zniesieniu.
Także w kwietniu 2015 roku poznamy oficjalną wysokość kar za nadprodukcję w bieżącym sezonie.
Jedynka,IAR,abo
REKLAMA