Państwo chce wglądu w nasze konta bankowe
Państwo chce mieć lepszy wgląd w nasze finanse. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych prowadzi prace nad ustawą, dzięki której ma powstać centralna baza rachunków bankowych.
2015-02-04, 11:29
Posłuchaj
W odróżnieniu od obecnych rozwiązań miałby to być kompletny rejestr dotyczący wszystkich kont.
Zdaniem Macieja Krzysztoszka z Komisji Nadzoru Finansowego, centralna baza jest potrzebna.
- Z pewnością przyczyni się do efektywności prowadzenia niektórych spraw, jak chociażby działań egzekucyjnych czy w postępowaniach sądowych. Musimy pamiętać jednak o tym, że utworzenie takiego rejestru będzie wymagało też nowelizacji niektórych ustaw, przepisów prawa, które aktualnie obowiązują na rynku. Należy też mieć na uwadze to, jakiego rodzaju dane będą przekazywane do rejestru z uwagi na tajemnicę bankową – mówi Maciej Krzysztoszek.
Kto miałby prowadzić rejestr?
Powstaje też pytanie, kto taką bazę powinien prowadzić. Jak mówi Łukasz Piechowiak, główny ekonomista serwisu Bankier.pl, nie powinna to być żadna nowa instytucja, a powinno to być w gestii organów podatkowych.
REKLAMA
- Wyglądałoby to zapewne tak, że mielibyśmy odpowiednią tabelą i do nazwiska, numeru PESEL przypisane byłyby liczba i numery rachunków bankowych, a także bank, w którym konta te zostały założone. Być może ten rejestr znajdowałby się w domenie resortu finansów lub gospodarki – przypuszcza ekonomista.
Problem tzw. martwych kont
Taka baza miałaby dodatkową zaletę. Według Przemysława Ruchlickiego z Krajowej Izby Gospodarczej pomogłaby rozwiązać problem tzw. martwych kont, na czym mogłaby skorzystać nasza gospodarka.
- Po tym, jak osoba, która ma konto w banku, umiera, teoretycznie pieniądze są dziedziczone. Problem polega na tym, że jeżeli spadkobiercy, o tym nie wiedzą, te pieniądze cały czas na takim rachunku bankowym spoczywają. Po pierwsze bank może cały czas nimi dysponować. Po drugie po kilkunastu – kilkudziesięciu latach nie bardzo wiadomo, do kogo one tak naprawdę należą. Trzeba przeprowadzić szereg postępowań spadkowych i jest to pewien problem – mówi Przemysław Ruchlicki.
Chodzić może o setki, a nawet miliardy złotych.
REKLAMA
W rejestrze nie będzie zagranicznych kont?
Pomimo tego, że zdaniem ekspertów stworzenie takiego rejestru wydaje się słuszne, to jak przekonuje Łukasz Piechowiak, ci, którzy będą chcieli ukryć swoje dochody przed państwem, i tak to zrobią.
- Ten rejestr zapewne nie będzie dotyczyć kont zagranicznych banków. Jeżeli nie będziemy chcieli powiedzieć państwu, w którym banku i ile mamy pieniędzy, to po prostu założymy sobie rachunek np. w Szwajcarii, USA albo na Cyprze – dodaje Łukasz Piechowiak.
Co z prywatnością obywateli?
Przemysław Ruchlicki zwraca także uwagę na kwestie prywatności obywateli. Jak dodaje, wszyscy uczciwi przedsiębiorcy nie mają się czego obawiać.
- Niestety żyjemy w takich czasach, że państwo i tak już bardzo dużo wie, a chce wiedzieć praktycznie wszystko. Natomiast ten mechanizm wydaje się być rozsądny, pozwoli walczyć z szarą strefą i de facto pomoże przedsiębiorcom – zaznacza ekspert.
REKLAMA
Na razie jednak nie wiadomo, kiedy rejestr powstanie. Jak poinformowało nas Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, projekt dokumentu został przekazany do Zespołu do spraw Programowania Prac Rządu z prośbą o wyrażenie zgody na jego zamieszczenie w wykazie prac legislacyjnych Rady Ministrów.
Dominik Olędzki, awi
REKLAMA