Strajk w JSW: jest porozumienie, ale problemy zostają
Jest wstępne porozumienie pomiędzy zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej a związkami zawodowymi. Jak jednak mówili goście audycji Puls Gospodarki w Polskim Radiu 24, nadal wiele problemów, dotyczących tak kopalń, górnictwa czy sporów zbiorowych, pozostaje otwartych.
2015-02-13, 14:14
Posłuchaj
Wczoraj sąd w Gliwicach wydał postanowienie o nielegalności strajku.
Zadowolenia z takiej decyzji nie krył Łukasz Kozłowski z organizacji Pracodawcy RP.
Jak mówi ekspert, strajk w JSW jest przejawem protestu osób, które nie należą do najbardziej poszkodowanych grup społecznych, tak jak jest w przypadku chociażby Kompanii Węglowej.
Strajk w JSW jest przejawem protestu osób, które nie należą do najbardziej poszkodowanych grup społecznych, tak jak jest w przypadku chociażby Kompanii Węglowej.
Barbara Surdykowska z biura eksperckiego NSZZ Solidarność, podkreślała w Polskim Radiu 24, że wkraczanie w stosunki pomiędzy pracownikami a pracodawcą za pomocą prawa cywilnego nie jest dobre.
– Problemem jest to, że ustawa o rozwiązywania sporów zbiorowych nie przewiduje żadnej kontroli sądowej – dotyczącej możliwości wszczęcia sporu zbiorowego, ani procedury samego strajku. Ekspertka przypomina, że już wcześniej tak związki jak i pracodawcy zwracali uwagę na konieczność kontroli sądowej w tej sprawie. Same związki mówiły tez o kwestii reprezentatywności związków zawodowych
Kamil Maliszewski z Domu Maklerskiego mBanku ocenił w Polskim Radiu 24, że roszczenia pracowników JSW są konsekwencją wcześniejszych działań prezesa spółki. – Nie wchodząc w rozważanie, czy to jest dobry czy zły menadżer, należy jednak pamiętać, że właśnie on zarządzał tą spółką, która jest w takim miejscu, w jakim jest. Sam przecież wskazywał na problemy, np. znaczący wzrost wynagrodzeń za jego kadencji.
Strajk w JSW trwa 17-tą dobę. Okupację kopalń obecnie prowadzi blisko pięć i pół tysiąca osób, blisko 30-ci prowadzi głodówkę.
Błażej Prośniewski