Ponad 300 mln złotych na stypendia dla najlepszych studentów
Najpierw stypendium na zagraniczne studia, później powrót do Polski i praca w kraju. Resort nauki chce umożliwić najzdolniejszym studentom naukę na najlepszych uczelniach świata.
2015-02-22, 17:34
Posłuchaj
Minister nauki i szkolnictwa wyższego, Lena Kolarska-Bobińska powiedziała, że zagraniczne studia są coraz bardziej popularne wśród polskich żaków. Szefowa resortu nauki zaznacza, że studenci, którzy skorzystają z dofinansowania będą musieli wrócić do Polski. W ciągu 10 lat po studiach absolwent będzie musiał przepracować w Polsce co najmniej 5 lat. Kosztami za naukę nie zostaną też obciążeni ci, którzy po powrocie ukończą w Polsce studia doktoranckie.
Program ma zacząć obowiązywać od przyszłego roku akademickiego
Minister ma nadzieję, że program zacznie obowiązywać od przyszłego roku akademickiego. W pierwszej turze może wyjechać około 100 najzdolniejszych żaków z całej Polski. Szefowa resortu liczy, że w program włączą się prywatne firmy, które będą fundować swoje zagraniczne stypendia.
Z programu będą mogli skorzystać absolwenci studiów licencjackich, bądź trzeciego roku jednolitych studiów magisterskich. Żak będzie musiał przedstawić dokument, który potwierdzi przyjęcie go na zagraniczną uczelnię.
Z programu skorzysta około 700 studentów
Rząd przyjął projekt odpowiedniej ustawy podczas ostatniego posiedzenia. Teraz regulacją zajmą się parlamentarzyści. W ciągu 10 lat administracja przeznaczy na ten cel ponad 300 milionów złotych. Rząd chciałby w taki sposób wykształcić około 700 studentów.
IAR, awi
REKLAMA
REKLAMA