Inauguracja nowego budżetu UE dla Polski: do wydania ponad 80 mld euro
W czwartek, w obecności m.in. premier Ewy Kopacz, minister Marii Wasiak oraz komisarz Elżbiety Bieńkowskiej, zostanie zainaugurowany unijny budżet dla Polski do 2020 roku. Duża część pieniędzy z nowej perspektywy ma trafić do przedsiębiorców, na badania naukowe oraz ich późniejsza komercjalizację.
2015-02-26, 12:57
Posłuchaj
Arkadiusz Pączka, dyrektor Centrum Monitoringu Legislacji Pracodawców RP mówił w „Pulsie Gospodarki” na antenie Polskiego Radia 24, że najważniejsze to ich dobre wykorzystanie.
- Z pewnością jest to duży zastrzyk finansowy. Natomiast najważniejsze jest dobre wykorzystanie tych pieniędzy. Nie może być szkolenia dla szkoleń, które obserwowaliśmy w Programie Kapitał Ludzki. Przedsiębiorcy z pewnością wykorzystają te środki. Widzieliśmy ilość składanych wniosków przed przedsiębiorców w tamtej perspektywie, widzimy na co pieniądze są przeznaczane, jakie są główne założenia programów, jaki jest położony nacisk na innowacje, na współpracę biznesu z nauką. To są te elementy, które dla przedsiębiorstw w naszym kraju są kluczowe - mówił Arkadiusz Pączka.
REKLAMA
Największą zmianą dla przedsiębiorców jest to, że zamiast bezzwrotnych dotacji będą w większej skali wykorzystywane nisko oprocentowane pożyczki. Entuzjastą tej zmiany nie jest Marek Siudaj z firmy Tax Care.
- Jeżeli ktoś chciał założyć biznes, miał jakieś plany i przygotowywał się, ale np. nie zdążył w poprzedniej perspektywie finansowej UE, to teraz de facto musi się przygotowywać od nowa. Zmiana reguł gry, z którą mamy do czynienia bardzo często w naszym kraju, dotycząca przedsiębiorców nie jest taka dobra, jakby się wydawało - mówił Marek Siudaj.
REKLAMA
Z tą opinią nie zgadza się prof. Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego.
- Przedsiębiorcy, którzy pracują dla zysku, to są instytucje komercyjne. Darowizny dla takich instytucji zmiękczają. W związku z tym dobrym rozwiązaniem jest przejście na pożyczki. Można dyskutować, czy to się stało nagle. Mamy tego potwierdzenie poprzez sposób wykorzystania środków z planu Marshalla w Niemczech. Do tej pory jest bank, który dysponuje tymi środkami tyle lat po wojnie. Dlaczego one są? Dlatego, że były udzielane pożyczki - mówiła prof. Elżbieta Mączyńska.
REKLAMA
Do wydania w ramach nowej puli europejskich pieniędzy Polska będzie miała ponad 80 miliardów euro.
Błażej Prośniewski, awi
REKLAMA
REKLAMA