Kredyt hipoteczny w odwrocie. I ma być jeszcze gorzej
Eksperci nie mają złudzeń – boom na rynku kredytów hipotecznych to już przeszłość. Dlaczego jest tak źle, a ma być jeszcze gorzej, tłumaczy w Polskim Radiu 24 Łukasz Świerzewski, szef doradców kredytowych Metrohause.
2015-02-28, 15:53
Posłuchaj
Banki udzielają kredytów hipotecznych coraz mniej, mimo rekordowo niskiego oprocentowania, wynikającego z najniższych w historii stóp procentowych.
To sprawia, że kredyt hipoteczny jest rekordowo tani. ─ Mamy dziś najniższy poziom oprocentowania tych kredytów w historii - tłumaczy Łukasz Świerzewski.
Najniższe w historii oprocentowanie kredytów w złotych
Wylicza, że oprocentowanie kredytów złotówkowych w bankach zaczyna się od 3,2 proc., przy średniej ok. 3,5 procenta.
Stąd, w porównaniu z czasami sprzed kilku lat, za każde 100 tys. zł kredytu przy długim okresie oprocentowania zyskujemy dzięki tej zmianie w racie kredytu ok. 70 złotych miesięcznie, co w roku daje ok. 1000 złotych – mówi ekspert.
REKLAMA
Kredytów hipotecznych udziela się jednak coraz mniej
Tak niskie odsetki mogą zachęcać do ich zaciągania. Ale na rynku nie widać dziś zwiększonej akcji kredytowej.
─ Sytuacja na rynku kredytów mieszkaniowych jest gorsza niż w 2009 roku. Spada liczba i wartość udzielanych kredytów hipotecznych – mówi ekspert.
Banki przeznaczają mniej środków na kredyty hipoteczne
Jak wyjaśnia, to efekt polityki samych banków, które podchodzą bardzo ostrożnie do kredytów hipotecznych. Przeznaczają one mniej środków na kredyty hipoteczne, stawiają na produkty z większa marżą –na kredyty gotówkowe, dla firm. Jak podsumowuje, sam sektor bankowy nie jest zainteresowany aby udzielać więcej kredytów hipotecznych.
Trzeba mieć coraz większy wkład własny
Ponadto aby wziąć kredyt hipoteczny, trzeba posiadać już spore środki w związku z wymogiem posiadania wkładu własnego. Od 1 stycznia tego roku, musi on wynosić 10 procent. W przyszłym roku to będzie 15 a za dwa lata – 20 procent.
REKLAMA
Kredyty hipoterczne nierdostępne, szczególnie dla młodych
─ To sprawia, że mimo sporego zainteresowania kredytami hipotecznymi, udziela się ich niewiele, gdyż nie wszyscy są w stanie spełnić wszystkie wymogi – mówi ekspert.
Jak przewiduje, ta sytuacja będzie się pogłębiać w następnych latach, szczególnie wśród najbardziej zainteresowanych kredytami hipotecznymi młodych osób, dysponujących niewielkimi środkami finansowymi.
Justyna Golonko, jk
REKLAMA
REKLAMA