Zmiany w programie „Mieszkanie dla młodych”
– Bez wątpienia jest to program polityczny – stwierdziła w Polskim Radiu 24 dr Monika Gładoch z Pracodawców RP. Ekspert odniosła się w ten sposób do nowelizacji przepisów dotyczących programu „Mieszkanie dla młodych”. Zmiany dotyczą m.in. limitu wiekowego dla rodziców wychowujących dwoje i więcej dzieci.
2015-03-03, 11:50
Posłuchaj
Urzędnicy chcą nowymi przepisami pomóc przede wszystkim rodzicom wychowującym dwoje i więcej dzieci. Do tej pory limit wiekowy, w ramach którego można było ubiegać się o udział w programie „Mieszkanie dla młodych”, wynosił 35 lat. Zmianie ulegają także dopłaty podczas starań o większe mieszkanie. Zniesiony zostaje dotychczasowe ograniczenie do 55 mkw.
W Warszawie od 1 października 2014 roku wzrósł limit cenowy kwalifikujący do udziału w programie „MdM”. Cena za 1 mkw. wynosi teraz maksymalnie 6583,14 zł. Paweł Majtkowski z Centrum Finansów Aviva stwierdził w Polskim Radiu 24, że rodzin wielodzietnych, na które główny nacisk stawia nowelizacja programu „MdM”, nie stać na zakup mieszkania w systemie proponowanym przez rząd.
– „Mieszkanie dla młodych” nie jest najlepszym rozwiązaniem dla wspierania rodzin wielodzietnych. W większości przypadków takich rodzin nie stać na zakup mieszkania w takim systemie i bez względu na wysokość dopłaty. Zmiany niczego nie psują, ale w najbliższym czasie nie zauważymy „boomu” zakupowego mieszkań przez rodziny wielodzietne – powiedział analityk finansowy.
REKLAMA
Sprzedaż mieszkań w ramach „MdM” dotyczy tylko rynku pierwotnego, czyli nieruchomości kupowanych bezpośrednio od deweloperów. Piotr Kuczyński z DI Xelion wyjaśnił, dlaczego rządowy program nie obejmuje wtórnego rynku mieszkań.
– Istnieje obawa, że będą zawierane umowy między sprzedającym a kupującym, które doprowadzą do manipulacji ceną nieruchomości. Wówczas państwo przekaże dopłatę, którą strony podzielą się między sobą. Niestety, prawdopodobnie tak by to wyglądało – ocenił gość PR24.
REKLAMA
Natomiast dr Monika Gładoch z Pracodawców RP zwróciła uwagę, że program „MdM” nie stanowi realizacji polityki prorodzinnej.
– Uzasadnienie programu krąży wokół rodzin wielodzietnych i młodych małżeństw, a tak naprawdę jest to bardzo trafiony pomysł lobbowania usług deweloperskich. Bez wątpienia jest to program polityczny, ponieważ polityki prorodzinnej nie buduje się w ten sposób – mówiła ekspert.
REKLAMA
Goście „Pulsu Gospodarki” rozmawiali także m.in. o rozpoczynających się obradach Rady Polityki Pieniężnej i małej liczbie chętnych do udziału w OFE.
Zapraszamy na audycję Krzysztofa Rzymana.
Polskie Radio 24/gm
REKLAMA
Polecane
REKLAMA