Łukasz Kobeszko: Zamieszanie wokół SKOK-ów to sprawa polityczna
Zawieszenie senatora Grzegorza Biereckiego w prawach członka klubu parlamentarnego PiS i głosy o konieczności powołania komisji śledczej. To pokłosie zarzutów o wyprowadzenie ze SKOK-ów 65 milionów złotych przez współtwórcę systemu spółdzielczego w Polsce.
2015-03-12, 19:24
Posłuchaj
Majątek zlikwidowanej w 2010 roku Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych, która kontrolowała system SKOK-ów, a jej prezesem był Bierecki, miał zostać przekazany do spółki będącej własnością kilku osób, nie zaś do instytucji w systemie Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych, np. do Kasy Krajowej.
Rafał Grupiński, szef Klubu Parlamentarnego PO poinformował, że decyzja w kwestii powołania komisji śledczej w tej spraye zapadnie po zaplanowanym na 18 marca niejawnym posiedzeniu komisji finansów, która ma zapoznać się ze sprawozdaniem Komisji Nadzoru Finansowego.
Łukasz Kobeszko, publicysta, oceniał w Polskim Radiu 24, że zamieszanie wokół SKOK-ów w większym stopniu jest sprawą o wymiarze politycznym, a nie finansowym.
– Nieszczęściem jest to, że działalność SKOK-ów łączy się ze środowiskiem politycznym. Teraz, w czasie roku wyborczego, sprawa może być wykorzystywana do osiągnięcia celów politycznych – mówił komentator.
REKLAMA
Gość Polskiego Radia 24 zauważył, że wzajemne zarzuty polityków Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości – parlamentarzyści PO mówią o konieczności powołania komisji śledczej, a sam Grzegorz Bierecki twierdzi, że zarzuty wobec niego są elementem kampanii wyborczej – odwracają uwagę od meritum sprawy.
– Walka między PO a PiS-em, spycha na dalszy plan najważniejszą kwestię – to, czy rzeczywiście doszło do nielegalnego wyprowadzenia środków – komentował w Polskim Radiu 24 Łukasz Kobeszko.
Polskie Radio 24/mp
REKLAMA
REKLAMA