Nowa ordynacja korzystna dla podatnika

- Przyszedł czas na zmianę relacji między urzędnikiem a podatnikiem – zapowiedziała premier Ewa Kopacz. Nowa Ordynacja podatkowa dla przeciętnego Polaka będzie oznaczać więcej praw, a fiskusowi da oręż do walki z nieuczciwymi podatnikami.

2015-03-18, 11:45

Nowa ordynacja korzystna dla podatnika
Premier Ewa Kopacz podczas posiedzenia rządu. Foto: PAP/Radek Pietruszka

Posłuchaj

18.03.2015 Cezary Kaźmierczak: „Projekt nie jest dobrze przygotowany, ale są tam zapisy korzystne dla podatnika”.
+
Dodaj do playlisty

Nowa Ordynacja zakłada m.in., że wątpliwości fiskusa będą rozstrzygane na korzyść podatnika, co stanowi nowość w polskim prawie. Autorzy projektu zakładają również uproszczenie procedur i centralizację interpretacji spornych kwestii. Zmiany są wprowadzane ze względu na wyczerpanie się formuły obecnie obowiązującej ordynacji, która przeszła aż 80 nowelizacji i nie jest przystosowana do potrzeb urzędników i samych podatników.

Mateusz Szczurek, minister finansów podkreślił, że dzięki nowym przepisom powstanie równowaga między interesem podatnika a interesem publicznym. Nowa Ordynacja, która jest zbiorem praw i obowiązków podatników, w nowej odsłonie ma być bardziej przyjazna dla Polaków.

- Projekt nie jest porządnie przygotowany. Ktoś musiał poczuć presję, a naciski przyniosły efekt – w przeciągu trzech tygodni sprawa nowej Ordynacji ma być załatwiona. Są tam zapisy korzystne, ale dostrzegam również dużo niekonsekwencji. Z jednej strony ma się tam pojawić przepis o rozstrzyganiu wątpliwości na korzyść podatnika, a z drugiej strony jest mowa o tzw. klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania, co się przecież wzajemnie wyklucza – ocenił w Polskim Radiu 24 Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

REKLAMA

Cezary
Cezary Kaźmierczak, Barbara Surdykowska i Kamil Maliszewski, foto:PR24/JW

Tempo prac nad Ordynacją niepokoi także Barbarę Surdykowską, prawniczkę Komisji Krajowej Solidarności. – Taki projekt nie może być robiony na chybcika, a ekspresowe uporanie się z nim może narobić więcej szkód niż korzyści.

Według Kamila Maliszewskiego, analityka mBanku, szanse na wprowadzenie w życie nowych regulacji jeszcze w tej kadencji są jednak nikłe. – Nie wydaje mi się, żeby ta sztuka się udała. Jeśli jednak tak się stanie, to w niczym to nie poprawi sytuacji. Dostaniemy ustawę, do której będzie trzeba robić niezliczoną ilość nowelizacji, tak jak dzieje się to obecnie. Założenia projektu są bardzo obszerne, trzeba na to czasu i szerokich konsultacji.

Ekspert jest bardziej wyważony w ocenie najbardziej kontrowersyjnego zapisu nowej Ordynacji - klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. – Nie zmienia to ogólnego wydźwięku dokumentu. Cały ciężar dowodzenia winy podatnika w sądzie spocznie na fiskusie. Ta regulacja nie znosi także przepisu o rozstrzyganiu wątpliwości na korzyść podatnika. Nie widzę tu sprzeczności.

Polskie Radio 24/dm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej