Kamila Baranowska ocenia rząd

Premier Ewa Kopacz podsumowała 6 miesięcy swoich rządów. Choć przedstawiła listę sukcesów, to według wielu komentatorów, głównym punktem wystąpienia premier był atak na opozycję. – Szefowa rządu zeszła na boczny tor i chciała o sobie przypomnieć – mówiła w Polskim Radiu 24 Kamila Baranowska z tygodnika „Do rzeczy”.

2015-04-01, 12:17

Kamila Baranowska ocenia rząd
Kamila Baranowska. Foto: PR24/JW

Posłuchaj

1.04.2015 Kamila Baranowska: „Premier Ewa Kopacz nie ma się czym chwalić”.
+
Dodaj do playlisty

Kamila Baranowska podważyła sens prezentacji dokonań szefowej rządu po sześciu miesiącach w fotelu premiera.

– Zdaje się, że Ewa Kopacz chciała o sobie po prostu przypomnieć, bo ostatnio jest mało widoczna. Od kiedy na dobre rozgorzała walka o prezydenturę, premier została zmarginalizowana. Odnoszę wrażenie, że po tej konferencji nie dowiedzieliśmy się niczego nowego. Rozumiem zamysł wizerunkowy tego przedsięwzięcia, ale nie była to udana próba prezentacji dokonań.

Komentatorka zwróciła w Polskim Radiu 24 uwagę na to, że szefowa Rady Ministrów wśród swoich sukcesów wymieniła takie propozycje, które jeszcze nie doczekały się realizacji.

– Chwalenie się np. powoływaniem szkół zawodowych jest nie na miejscu, ponieważ ten pomysł jest obecnie na etapie bardzo wstępnym.

REKLAMA

Podczas konferencji premier Ewa Kopacz przyznała, że nie udało jej się doprowadzić do zmiany języka debaty politycznej w Polsce, co poczytuje jako osobistą porażkę. Zaraz potem wyjaśniła, że winna temu jest opozycja, która radykalizuje poziom dyskusji.

– Wbiła tym samym ostrą szpilę opozycji. Zastanawiam się, czy nie była to próba zabrania głosu w kampanii prezydenckiej. Bronisław Komorowski sam często sięga po ten argument, mówiąc, że Polska dzieli się na racjonalną i radykalną.

Polskie Radio 24/dm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej