Nocne Wilki nie wjadą do Polski
Rosyjscy motocykliści z klubu Nocne Wilki nie wjadą na terytorium Polski. Taką decyzję podjęło Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Sprawę komentowali w Polskim Radiu 24 publicyści i naukowcy, m.in. prof. Henryk Domański, socjolog z PAN oraz Michał Potocki z Dziennika Gazety Prawnej.
2015-04-24, 16:30
Posłuchaj
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało Ambasadę Federacji Rosyjskiej w Warszawie o odmowie wjazdu na terytorium Polski zorganizowanej grupy motocyklistów, w której znajdowali się przedstawiciele klubu Nocne Wilki. Powodem miał być m.in. brak „precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce".
Wg komentatorów Polskiego Radia 24 jest to słuszna decyzja.
– Sama decyzja jest jak najbardziej słuszna. Nie powinniśmy jako państwo godzić się na manifestację rosyjskiego nacjonalizmu na naszym własnym terenie. Trudno z tą decyzją polemizować, chociaż oczywiście trzeba liczyć się z jej skutkami. Można się spodziewać agresji werbalnej pod adresem Polski oraz zablokowania przez Rosjan polskiego rajdu organizowanego na terenie Rosji – powiedział w Polskim Radiu 24 Michał Potocki.
– Ta decyzja zdecydowanie ucina temat Nocnych Wilków. Do Polski nie mogą wjeżdżać gangsterskie grupy, które straszą Polaków. Mam nadzieję jednak, że ta decyzja nie wpłynie negatywnie na stosunki polsko-rosyjskie. Chociaż można spodziewać się, że jakaś odpowiedź ze strony Rosji będzie – mówił Grzegorz Ślubowski, szef Naczelnej Redakcji Publicystyki Międzynarodowej Polskiego Radia, wieloletni korespondent w Moskwie.
REKLAMA
– To próba zastosowania tego samego posunięcia, które zastosowały sąsiadujące z nami kraje, gdzie Nocne Wilki miały wyznaczoną przez siebie trasę przejazdu. Reakcja Rosyjska na pewno będzie negatywna i nie poprawi stosunków polsko-rosyjskich – skomentował Henryk Domański.
Swój komentarz w sprawie przedstawili w Polskim Radiu 24 również Piotr Tyma, prezes Związku Ukraińców w Polsce oraz prof. Piotr Wawrzyk, europeista.
Nocne Wilki to nacjonalistyczny klub motocyklowy, który jest zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Poparł m.in. aneksję Krymu przez Rosję. Lider zespołu Aleksandr "Chirurg" Załdostanow znajduje się na amerykańskiej liście osób objętych zakazem wjazdu do USA.
Polskie Radio 24/dds/IAR
REKLAMA
Polecane
REKLAMA