Fundusze europejskie: 61,6 mln euro na innowacje dla opolskich firm
61,6 mln euro - taką pulę unijnych pieniędzy będą mieć firmy z Opolszczyzny na wprowadzanie innowacji do 2020 r. Będzie je można wykorzystać m.in. na badania naukowe, linie pilotażowe czy budowę, rozbudowę i zakup wyposażenia dla zaplecza badawczo-rozwojowego.
2015-05-03, 09:00
Unijne pieniądze na innowacje będzie też można dostać np. na badania  przemysłowe, testowanie produktów czy pierwszą produkcję. Jak zaznaczył  dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki (OCRG) Roland Wrzeciono, z  puli 61,6 mln euro na całe działanie - 14,5 mln euro zostanie  przeznaczone na pożyczki, a pozostała kwota na dotacje.
Pierwszy  nabór na projekty zaplanowano na  IV kwartał tego roku
Pierwszy  nabór na projekty dotyczące innowacji dla opolskich firm zaplanowano na  IV kwartał tego roku. Dostępna ma w nim być pula 120 mln zł. Według  dyrektora OCRG tak wysokiej kwoty do rozdania na innowacje jeszcze w  regionie nie było. Wrzeciono zastrzegł jednak, że w ramach unijnych  dofinansowań innowacji realizowane będą mogły być jedynie projekty  umożliwiające rozwój branż należących do tzw. inteligentnych  specjalizacji Opolszczyzny.
Specjalizacje te zostały wskazane w  Regionalnej Strategii Innowacji woj. opolskiego. Znalazły się wśród  nich: chemia, technologie budownictwa i drewna, przemysł maszynowy,  metalowy i energetyczny oraz technologie rolno-spożywcze. Zapisano w  niej też katalog kluczowych grup technologii, np. technologie z zakresu  chemii organicznej i specjalistycznej czy technologie cementu, wapna i  betonu czy drewna.
Zastępca dyrektora OCRG Małgorzata Adamska  dodała, że każda z tych grup na potrzeby unijnych naborów będzie  doprecyzowana kodami PKD jej przypisanymi, nad czym OCRG właśnie  pracuje. - W dokumentacji beneficjent będzie musiał wpisać PKD dotyczące  projektu - zaznaczyła Adamska.
Pieniądze dla mikro-, małych i średnich  firmy
Z unijnych pieniędzy na  wprowadzanie innowacji będą mogły skorzystać mikro-, małe i średnie  firmy, a także duże przedsiębiorstwa. Te ostatnie jednak tylko wtedy,  gdy zapewnione będzie rozpowszechnianie wyników ich badań i rozwoju w  gospodarce regionalnej. Adamska zaznaczyła, że w przypadku dużych  przedsiębiorstw premiowane będą projekty realizowane we współpracy z  małymi i średnimi przedsiębiorstwami, organizacjami pozarządowymi czy  instytucjami badawczymi.
Wrzeciono, pytany jak rozumiane będą  innowacje w unijnej perspektywie lat 2014-2020 tłumaczył, że punktem  wyjścia jest to, by innowacja powstawała w regionie, a nie np. była  kupowana z zagranicy - jak bywało w latach ubiegłych. Tłumaczył, że w  poprzednich latach nie było projektów badawczych w ramach innowacji. - Teraz projekty realizowane z puli pieniędzy na innowacje muszą być  projektami badawczymi - mówił szef OCRG.
Finansowany będzie proces powstawania innowacji
Z pieniędzy tych  finansowany będzie proces powstawania innowacji - pomysł, jego analiza,  wykonanie badań dodatkowych służących jego realizacji, skorzystanie z  wiedzy naukowców. - Jeśli pierwszym etapem projektu będzie powstawanie  innowacji, a dopiero kolejnym budowa, rozbudowa czy zakup wyposażenia  części badawczo-rozwojowej w przedsiębiorstwie, to na ten drugi etap  będzie można otrzymać dotację - mówił Wrzeciono. Jeśli natomiast  przedmiotem projektu będzie wyłącznie zakup wyposażenia zaplecza  badawczo-rozwojowego, to pomoc ze środków UE będzie mogła być udzielana w  formie pożyczki.
Opolszczyzna ma w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014-2020 blisko 945 mln euro.
PAP, awi