FA Krosno korzysta z funduszy unijnych. Nie nadąża z zamówieniami
FA Krosno kończy w tym roku inwestycje, które podwoją moce produkcyjne jej fabryk podzespołów motoryzacyjnych. Zamówień w branży przybywa jednak tak szybko, że spółka już planuje kolejne wydatki na badania rozwój oraz prace nad nowymi technologiami dla motoryzacji. Swój udział w europejskim rynku części zamiennych firma szacuje na 20 proc.
2015-05-01, 17:00
– Pracujemy 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę i nie nadążamy z zamówieniami, mamy też problem z dostarczaniem – mówi agencji informacyjnej Newseria Leszek Waliszewski, prezes zarządu FA Krosno. – Dużo inwestujemy, zwiększamy moce produkcyjne. Pod koniec tego roku podwoimy moce produkcyjne, dzięki czemu będziemy mogli trochę oddetchnąć.
Firma dostarcza części m.in. do fabryk Fiata, Scanii oraz Mana. Jej wyroby: amortyzatory, gazowe sprężyny i sprzęgła trafiają też na rynek części zamiennych i są używane praktycznie we wszystkich samochodach europejskich. FA Krosno ma ponad 20 proc. rynku części zamiennych w Europie. Sprzedaje swoje części głównie w Europie, jednak dostarcza je też na inne kontynenty, m.in. do Brazylii, Meksyku, Stanów Zjednoczonych oraz Turcji.
– Myślę, że wykorzystamy te moce produkcyjne w ciągu najbliższych 2-3 lat – szacuje Leszek Waliszewski. – Już teraz pracujemy nad następnym programem inwestycyjnym, planujemy dalszy rozwój. Mamy dział badawczo-rozwojowy i mamy zamiar go rozbudowywać, gdyż w dzisiejszych czasach w motoryzacji, zwłaszcza gdy się dostarcza do rynku pierwszej zabudowy, do koncernów samochodowych, trzeba bardzo dużo inwestować w badania i rozwój.
REKLAMA
Spółka jest firmą rodzinną
Spółka jest firmą rodzinną, zatrudnia ponad 250 osób. Jak ocenia jej prezes, perspektywy dla rynku motoryzacyjnego są korzystne, więc FA Krosno myśli o dalszym rozwoju przedsiębiorstwa.
– Nie chcę mówić w bezwzględnych liczbach, natomiast w zeszłym roku i w tym roku około 20 proc. naszych przychodów idzie na inwestycje. W następnych też będą to znaczące sumy. Korzystamy z trzech programów dofinansowania unijnego. W następnym programie też będziemy się starać, żeby z Innowacyjnej Gospodarki dostać dofinansowanie do tych inwestycji: do badań, rozwoju i programu inwestycyjnego.
W marcu, jak podało Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów, zarejestrowano w Unii Europejskiej 1,6 mln nowych wozów. To o 10,6 proc. więcej niż rok temu. O zbyt na swoje produkty FA Krosno się więc nie obawia.
– To nie tylko nowe produkty, nowe produkty jak najbardziej, lecz także testowanie istniejących produktów i rozwiązań już specyficznie opracowanych dla klienta – zwracał uwagę podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach prezes Leszek Waliszewski z FA Krosno. – Już zaczęliśmy planować następny krok inwestycyjny, bo perspektywy naszej firmy są cały czas bardzo dobre.
REKLAMA
Newseria, awi
REKLAMA