Koniec najdłuższego strajku na kolei w Niemczech
To był najdłuższy strajk w historii kolei w Niemczech. Przed południem zakończył się tam protest maszynistów. Akcja trwała od poniedziałku.
2015-05-10, 13:55
Posłuchaj
Sytuacja na niemieckich torach wraca do norny, choć powoli. Nadal zdarzają się opóźnienia i odwołane połączenia. Przywrócenie pełnego rozkładu potrwa jeszcze kilka godzin.
Rekordowo długi strajk maszynistów mocno dał się we znaki niemieckim pasażerom. W niektórych regionach, zwłaszcza na wschodzie kraju, protest praktycznie sparaliżował komunikację kolejową. Poważne utrudnienia były też w dużych miastach, w których nie jeździła szybka kolej miejska.
Związek zawodowy maszynistów GDL zapowiedział, że na razie nie będzie organizował nowych strajków.
Spór trwa już 9 miesięcy
Zakończony w niedzielę protest był ósmym w ciągu niespełna dziesięciu miesięcy. W sporze chodzi m.in o podwyżki, ale też o prawo do reprezentowania przez związek zawodowy maszynistów innych pracowników niemieckiej kolei.
Przed rozpoczętym w poniedziałek strajkiem maszynistów pociągów towarowych kanclerz Angela Merkel apelowała o jak najszybsze rozwiązanie sporu. Podkreślając, że skutki akcji protestacyjnej odczuje wielu pasażerów, wezwała do rozstrzygnięcia konfliktu na drodze arbitrażu.
Rywalizacja związków zawodowych
Powodem konfliktu jest też rywalizacja pomiędzy GDL a znacznie większym związkiem zawodowym w branży kolejowej EVG. GDL chce reprezentować wobec DB nie tylko maszynistów, ale i inne grupy zawodowe zatrudnione na kolei, między innymi konduktorów, na co nie zgadza się dyrekcja Deutsche Bahn.
Niemieckie koleje Deutsche Bahn przewożą każdego dnia 5,5 mln pasażerów i 607000 ton ładunków w samej Republice Federalnej Niemiec, są jednak też ważną częścią połączeń między wschodem a zachodem i południem a północą Europy.
REKLAMA
IAR/PAP, abo
REKLAMA