Tomasz Majewski: "To będzie ostatni akord mojej kariery"

Lekkoatleci wracają na otwarte stadiony. Przed nimi sezon, w którym walczyć będą o kwalifikacje na igrzyska w Rio de Janeiro. Po operacji kręgosłupa i rehabilitacji wraca do rywalizacji Tomasz Majewski. Z dwukrotnym mistrzem olimpijskim w pchnięciu kulą rozmawiał, nie tylko o sporcie, Krzysztof Kuzak.

2015-05-14, 09:34

Tomasz Majewski: "To będzie ostatni akord mojej kariery"
Tomasz Majewski na igrzyskach w Londynie. Foto: facebook.com / Tomasz Majewski

Posłuchaj

Z dwukrotnym mistrzem olimpijskim w pchnięciu kulą rozmawiał Krzysztof Kuzak (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Polski kulomiot jest pełen optymizmu przed nadchodzącą imprezą w Pekinie i przyznaje, że w sezonie poprzedzającym główną imprezę lekkoatletyczną tego roku trenigni zacznie później niż zwykle. Na takie decyzje wpłynęły kontuzja i operacja zawodnika, lecz nie chce on poddawać się przed mistrzowstwami świata. 

Powiązany Artykuł

- To wszystko będzie wyglądać inaczej. Będziemy szykować jeden szczyt formy właśnie na Pekin. Mam nadzieję, że to się wszystko uda nadrobić i uda poukładać, tak żebym w Pekinie był w optymalnej formie. A ze zdrowiem wszystko dobrze, już na szczęście się wyprostowało - informuje Majewski.

Starty w tym sezonie Polak planuje rozpocząć w połowie czerwca i zamierza trenować równie ciężko jak każdego roku.

REKLAMA

- To będzie ostatni akord mojej kariery, czyli walka na igrzyskach. Potem kończę karierę. Także oczywiście to co raz bardziej do mnie wraca. Na razie skupiam się na tym sezonie - poukładać, podnieść się po tej kontuzji. I po prostu w dobrym zdrowiu, z dobrym nastawieniem wejść w sezon olimpijski, który będzie oczywiście najważniejszy - przyznaje.

Majewski ma świadomość, że pobicie rekordu świata w pchnięciu kulą jest już poza jego zasięgiem i mogą się o to starać nowi zawodnicy, ale nie uważa, że stoi na straconej pozycji. Jak sam stwierdza, może jeszcze powalczyć o wysokie miejsce i głęboko wierzy, że tak właśnie będzie.

Zapytany na koniec o rodzinę, dwukrotny mistrz olimpijski przyznaje, że kontuzja pozwoliła mu pobyć dłużej w domu i odpoczywać razem z najbliższymi.

Zapraszamy do wysłuchania całego wywiadu Krzysztofa Kuzaka z Tomaszem Majewskim.

A.K.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej