Muzułmanka nie dostała pracy, bo nosi chustę. Sąd stanął po jej stronie

Amerykański Sąd Najwyższy stanął po stronie muzułmanki, której nie przyjęto do pracy dlatego, że nosiła na głowie chustę. Sąd uznał, że pracodawca naruszył prawo kobiety do wolności religijnej.

2015-06-01, 21:48

Muzułmanka nie dostała pracy, bo nosi chustę. Sąd stanął po jej stronie
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images

Posłuchaj

Muzułmanka wygrała sprawę o chustę. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W 2008 roku 17-letnia wówczas Samantha Elauf przyszła w chuście na rozmowę o pracę w sklepie z odzieżą dziecięcą należącym do tej sieci w centrum handlowym w mieście Tulsa w Oklahomie. Nie powiedziała, że jest muzułmanką, ale zdaniem sędziego Antonina Scalii sklep miał prawo "co najmniej przypuszczać", że kobieta nosi chustę z powodów religijnych.
Samantha Elauf zrobiła dobre wrażenie na menedżerze, z którym rozmawiała, ale jej kandydatura przepadła, ponieważ noszona przez nią chusta kłóciła się z wymaganiami dotyczącymi wyglądu pracowników. Zgodnie z dress code'em, obowiązującym wówczas w sieci, sprzedawczynie, określane jako "modelki", miały prezentować "styl typowego licealisty wschodniego wybrzeża" USA.
Zgodnie z amerykańskim prawem pracodawca musi "w sposób rozsądny" dostosować się do przekonań religijnych pracowników, o ile nie stanowi to nadmiernego obciążenia dla firmy.
Od tamtego czasu sieć zmieniła wytyczne dotyczące ubioru.

Sąd Najwyższy USA stosunkiem głosów 8-1 uznał, że nie miała takiego obowiązku i sam fakt odrzucenia jej podania o pracę z powodu noszenia chusty oznacza dyskryminację ze względów religijnych.
Sprawę przeciwko Abercrombie & Fitch wytoczył w imieniu muzułmanki rząd Stanów Zjednoczonych. Pozew wspierały organizacje religijne nie tylko muzułmanów, ale również chrześcijan, Żydów i sikhów.

IAR, PAP, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej