Zmiany w rządzie – nowe otwarcie Platformy
Trzech nowych ministrów, dwóch wiceministrów i koordynator służb specjalnych – to nowe twarze w gabinecie Ewy Kopacz. Czy są gwarancją zmian w rządzie, które radykalnie odmienią polską scenę polityczną? O tym w Debacie Poranka.
2015-06-15, 21:00
Posłuchaj
Gośćmi audycji Polskiego Radia 24 byli: Agnieszka Wołk-Łaniewska, dziennik „Trybuna” i tygodnik „Nie”; Kamila Baranowska, tygodnik „Do Rzeczy” oraz prof. Roman Bäcker, politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Eksperci komentowali decyzję premier w sprawie zmian na stanowiskach ministra sportu, zdrowia skarbu oraz wiceministra gospodarki i środowiska.
– Ci ludzie nie zrobią nic przez te cztery miesiące. Nie chwaliłabym tych nominacji w wymiarze merytorycznym. To, że ktoś jest wybitnym sportowcem, wcale nie znaczy, że będzie wybitnym ministrem zdrowia. Wolałabym tu widzieć kompetentnych polityków – skomentowała Agnieszka Wołk-Łaniewska.
– Ci ministrowie są znani ze swojej biografii, ale nie nowych pomysłów na swoje resorty. Na przykład prof. Zembala nie stworzył nowej koncepcji organizacji służby zdrowia tak, by zlikwidować straszliwe kolejki do lekarzy – powiedział prof. Roman Bäcker.
Goście audycji podkreślali, że zdają sobie sprawę z tego, że Ewa Kopacz była zmuszona do takiego ruchu. Wykonała go jednak zbyt późno.
REKLAMA
– Pani premier musiała coś zrobić, bo inaczej byłby to kolejny pokaz arogancji, który kosztował już Platformę prezydenturę. Jednak to radykalne cięcie jest rozpaczliwym ruchem, który nic nie zmienia w głębszej perspektywie – przyznała Agnieszka Wołk-Łaniewska.
– Celem tej rekonstrukcji rządu była zmiana wizerunku Platformy i nowego otwarcia. Jest to jednak zmiana zdecydowanie spóźniona – dodała Kamila Baranowska.
Gospodarzem audycji był Robert Walenciak.
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA
Polecane
REKLAMA