Przyszłość to połączenie telekomunikacji z bankowością
Popularność urządzeń mobilnych: smartfonów czy tabletów przekłada się bezpośrednio na rozwój płatności mobilnych. Eksperci przekonują, że mimo szkodliwych działań hakerów, ten typ bankowości jest bezpieczny i ma szansę na dynamiczny rozwój.
2015-06-16, 15:45
Posłuchaj
Według Audytu Bankowości Detalicznej ponad 20 proc. polskich internautów posiadających rachunek bankowy korzysta z bankowości mobilnej.
Stale przybywa aplikacji
Banki wykorzystują rosnącą popularność i uniwersalność smartfonów i tworzą aplikacje dedykowane na te urządzenia. Takie programy można określić „bankiem w telefonie”, a takich aplikacji stworzonych z myślą o płatnościach mobilnych przybywa.
– Jest całe mnóstwo różnego typu nowoczesnych rozwiązań, w których telefon komórkowy staje się już nie tylko tym centrum dostępu do banku przez Interenet, ale też instrumentem płatniczym, czyli kartą płatniczą działającą w systemach międzynarodowych albo w systemach międzybankowych. Banki również między sobą wypracowały nowe rozwiązania, które pozwalają na korzystanie z telefonów komórkowych i ten telefon działa jak karta. Wydaje się, że to jest przyszłość: połączenie telekomunikacji z bankowością. To jest ten kierunek, w którym będziemy szli – mówi dr Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich.
BLIK się sprawdza
Dzięki aplikacjom możemy szybko sprawdzić stan konta, wykonać przelew, a nawet zapłacić zbliżeniowo za pomocą telefonu. Tak jest np. w przypadku systemu płatności mobilnych – BLIK.
REKLAMA
– Przybywa co tydzień kilka tysięcy użytkowników, którzy aktywnie z tego korzystają. Jest dostęp do banku przez komórkę, przez aplikację, którą mamy w telefonie komórkowym czy smartfonie, możemy sobie sprawdzić saldo, wykonać przelew, założyć lokatę, zapłacić dzięki płatnościom BLIK, czyli kodem, który wpisujemy do terminala, czy do bankomatu – wylicza Jakub Grzechnik, dyrektor Centrum Bankowości Mobilnej i Internetowej PKO Bank Polski.
Ważne, aby zadbać o bezpieczeństwo transakcji
Zdaniem ekspertów smartfonem będziemy coraz częściej płacić za codzienne wydatki.
Jeżeli korzystamy z bankowości mobilnej, to przede wszystkim trzeba uważać na bezpieczne połączenia.
Jarosław Sadowski, ekspert Expandera przestrzega, aby do płatności mobilnych używać swojego operatora albo własnej sieci z wi-fi, a raczej unikać otwartych, ogólnodostępnych, niezabezpieczonych sieci.
REKLAMA
– W telefonie powinien być zainstalowany antywirus i pin do telefonu. Należy być z kolei ostrożny w instalowaniu różnych aplikacji. Jeżeli wiemy, że w grę wchodzą pieniądze, to trzeba być podwójnie ostrożnym – mówi Jarosław Sadowski.
Zgubiłeś? Zgłoś do banku
A jeśli zaginie nam smartfon, którego używamy do płatności mobilnych, musimy jak najszybciej zgłosić to do swojego banku.
– Musimy poinformować co się stało, wtedy bank zastrzeże nam ten kanał dostępu, w sensie możliwości korzystania z aplikacji mobilnej. Poza tym dodatkowo, jeśli to był ten telefon, którym zatwierdzamy transakcje i przychodzą na niego hasła jednorazowe, którymi zatwierdzamy przelewy, to też od razu warto zmienić numer telefonu, na inny, żeby nie mógł on być w takim celu wykorzystany. Najważniejsze, to jak najszybciej zadzwonić do banku i zgłosić, że zgubiliśmy urządzenie – dodaje Jarosław Sadowski.
REKLAMA
Justyna Golonko, gra
REKLAMA