Igrzyska Europejskie: mistrzowie tie-breaków - polscy siatkarze pokonali Serbię
Polscy siatkarze wygrali z Serbią 3:2 (13:25, 21:25, 25:15, 25:23, 15:9) w swoim trzecim meczu grupy A Igrzysk Europejskich w Baku. Dwa poprzednie pojedynki, wygrane przez biało-czerwonych w tej imprezie, również miały po pięć setów.
2015-06-19, 08:30
Polacy są w Baku, jak na razie, specjalistami od długich i emocjonujących pojedynków. Dwa pierwsze sety nie wskazywały jednak na to, że w czwartek zanotują kolejne zwycięstwo.
W pierwszej partii Serbowie systematycznie powiększali przewagę (10:6, 16:10). W ekipie rywali dobrze spisywali się brylujący w ataku Dusan Petkovic i skuteczny na zagrywce Milan Rasic. Wprowadzeni przez trenera Andrzeja Kowala Szymon Romać i Michał Kędzierski nie byli w stanie poprawić sytuacji.
Również drugi set padł łupem Serbów, choć tym razem Polacy postawili im większy opór. W połowie seta przeciwnicy, wśród których dobrze radził sobie znany z występów w PGE Skrze Bełchatów i Transferze Bydgoszcz Konstantin Cupkovic, odskoczyli (18:14). Przewagę utrzymali do końca tej odsłony.
W kolejnej partii Kowal pozostawił od początku na kilku młodych zawodników, którzy spotkanie zaczęli w kwadracie dla rezerwowych. Na boisku pojawili się Jan Nowakowski i Kędzierski. Tym razem to biało-czerwoni lepiej radzili sobie na zagrywce i to oni stopniowo powiększali przewagę (13:6, 17:9), wypunktowując rywali. Czwarty set miał najbardziej wyrównany przebieg, a o zwycięstwie Polaków przesądziła końcówka. Ostatnie dwa punkty zdobyli Aleksander Śliwka atakiem i Nowakowski blokiem.
Tie-break to już popis biało-czerwonych, którzy byli wyraźnie podbudowani odrobieniem starty dwóch setów w tym pojedynku. Podopieczni Kowala grali odważnie i skutecznie. Błyszczeli bardziej doświadczony Dawid Konarski i grający w reprezentacji juniorów Artur Szalpuk.
Spotkanie trwało niewiele ponad dwie godziny i zakończyło się po godz. 1 w nocy czasu miejscowego. Polacy, jako jedyni w grupie, mają w dorobku trzy zwycięstwa. Zajmują pierwsze miejsce w tabeli, choć więcej punktów zgromadzili Francuzi i Turcy.

Polska: Artur Szalpuk, Dawid Dryja, Dawid Konarski, Grzegorz Kosok, Paweł Woicki, Aleksander Śliwka, Damian Wojtaszek (libero) oraz Adrian Buchowski, Michał Kędzierski, Szymon Romać, Bartłomiej Grzechnik i Jan Nowakowski.
Serbia: Filip Stoilovic, Konstantin Cupkovic, Mihajlo Mitic, Milan Rasic, Petar Krsmanovic, Dusan Petkovic, Goran Skundric (libero) oraz Milorad Kapur (libero), Dusan Lopar, Lazar Koprivica, Maksim Buculjevic.
We wcześniejszych spotkaniach biało-czerwoni wygrali z Francuzami i z Turkami. W sobotę zmierzą się z reprezentacją gospodarzy, która ma na koncie trzy porażki.
W stolicy Azerbejdżanu występuje kadra B. Pierwsza reprezentacja, pod wodzą Stephane'a Antigi, rywalizuje obecnie w Lidze Światowej.
REKLAMA
man, ah
REKLAMA