Debata Poranka: Rosja jako gracz globalny
Podczas szczytu w Ufie państwa BRICS powołały do życia Nowy Bank Rozwoju. Instytucja ma być pierwszym krokiem do zmian w istniejącym ładzie finansowym. O inicjatywie i roli Rosji w dzisiejszej polityce światowej w Polskim Radiu 24 mówili prof. Stanisław Bieleń z Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW i Paweł Kowal, były wiceminister spraw zagranicznych.
2015-07-10, 10:32
Posłuchaj
Przywódcy państw BRICS, czyli grupy zrzeszającej Rosję, Chiny, Indie, Brazylię i RPA, podkreślają, że celem ich wspólnych działań jest przeciwstawianie się dominacji Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej.
– Rosja dąży do pluralizacji współczesnych stosunków międzynarodowych – komentował w Polskim Radiu 24 prof. Stanisław Bieleń. – Moskwa, niezależnie od oceny skuteczności jej polityki, w jednym aspekcie ma rację. Przeciwstawia się dominacji świata przez potęgę, która próbuje urządzić glob po swojemu. Nie należy się też dziwić temu, że takie kraje, jak Chiny czy Indie popierają Rosję w tym działaniu – wskazywał ekspert z Uniwersytetu Warszawskiego.
Gość Polskiego Radia 24 dodał, że powstanie Nowego Banku Rozwoju jest wyzwaniem dla obecnego ładu finansowego i świata zachodniego. – Na ile jest to zagrożenie, i w jakiej perspektywie BRICS zbierze odpowiednie fundusze, by stanowić realną przeciwwagę, trudno obecnie wyrokować. Jednak inicjatywa jest niebezpieczeństwem dla chwiejącej się hegemonii Stanów Zjednoczonych – podkreślał prof. Stanisław Bieleń.
Paweł Kowal zauważył, że Rosja próbuje wykorzystać obecną sytuacją międzynarodową do zwiększenia swojego znaczenia. – Moskwa w dzisiejszych uwarunkowaniach, szczególnie w relacjach wewnątrz Unii Europejskiej, widzi szansę na odbudowę wpływów w dawnym imperium. Polityka Władimira Putina jest swego rodzaju imperializmem, opartym na wojnie , sile i autorytarnej formie rządów – mówił w Polskim Radiu 24 były wiceminister spraw zagranicznych.
Więcej w całości audycji.
Gospodarzem Debaty Poranka był Robert Waleciak.
Polskie Radio 24/mp