Nowelizacja Ordynacji podatkowej. Eksperci: to może utrudnić życie przedsiębiorcom
Wątpliwości należy rozstrzygać na korzyść podatnika, ale diabeł tkwi w szczegółach przepisów. Posłowie uchwalili dziś, budzącą duże zainteresowanie, nowelizacją prawa. W ocenie Rolanda Paszkiewicza, szefa działu analiz w CDM PEKAO SA zasada "in dubio pro tributario" zostanie wprowadzona, ale wcale nie oznacza to, że będzie działać.
2015-07-10, 12:21
Posłuchaj
- Prawdopodobnie, na poziomie administracyjnym, zostanie to ładnie opakowane, że z tego niewiele będzie wynikać. Niestety polskie prawo podatkowe jest na tyle uznaniowe, że bez tej uznaniowości na poziomie urzędnika, efektywność ściągania podatków, obawiam się, że spadnie dramatycznie - komentuje.
Posłuchaj
Podobne wątpliwości ma Hubert Kozieł, publicysta "Rzeczpospolitej" i "Parkietu".
- Diabeł tkwi w szczegółach i wiele zależeć będzie od interpretacji tej zasady w terenie - mówi.
Posłuchaj
Z kolei Janusz Szewczak, główny ekonomista Kasy Krajowej SKOK, zastanawia się, czy tego problemu nie da rozwiązać się inaczej dlatego, że - jak mówi - z zapisu o rozstrzyganiu wątpliwości na korzyść podatnika teoretycznie będą mogli skorzystać także oszuści.
REKLAMA
- Może się okazać, że nie pomoże to przedsiębiorcom, a będzie budzić wielkie wątpliwości natury prawnej i komplikacje. Przy takim zapisie i systemie funkcjonowania administracji fiskusa, trzeba by się zastanowić czy warto wprowadzać ten zapis. Może to spowodować, że każdy oszust, ewidentny oszust, jego zdanie będzie musiało być respektowane - tłumaczy.
Posłuchaj
Zmianami, które mają wejść w życie 1 stycznia 2016 roku, zajmie się teraz Senat.
Krzysztof Rzyman, fko
REKLAMA
REKLAMA