Grecja: parlament przyjął drugi pakiet reform oszczędnościowych. "Zamiast pomóc, zaszkodzą"
Grecki parlament przyjął drugi pakiet ustaw, do których w Brukseli zobowiązał się premier Aleksis Cipras. Przegłosowanie zmian było jednym z warunków porozumienia z Unią Europejską.
2015-07-23, 14:12
Posłuchaj
Grecki parlament przyjął II pakiet reform oszczędnościowych - relacja Beaty Kukiel-Vraili z Aten (IAR_
Dodaj do playlisty
W pakiecie znalazła się unijna dyrektywa BRRD, która dotyczy restrukturyzacji i likwidacji banków, oraz reformy cywilnych procedur sądowych, które mają na celu przyspieszenie i obniżenie kosztów procesów.
Za przyjęciem pakietu ustaw głosowało 229 deputowanych, przeciwnych było 63, a 5 wstrzymało się od głosu. Jest to wynik podobny do tego, jaki uzyskano podczas głosowania nad I pakietem oszczędnościowym.
Przeciwko reformom opowiedziała się ponownie część deputowanych rządzącej Grecją Syrizy. Zaskoczeniem była zmiana stanowiska byłego ministra finansów Janisa Warufakisa, który tym razem oddał głos na „tak”. Greckiego premiera poparła opozycja.
Reformy zamiast pomóc, zaszkodzą Grecji?
Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek wskazuje, że greccy politycy wprowadzają uzgodnione z Brukselą reformy, choć wielu z nich nie wierzy w ich powodzenie. Także sam premier Aleksis Cipras uważa, że mocne zaciskanie pasa nie jest dobrą drogą dla Grecji.
REKLAMA
Część komentatorów wskazuje, że proponowane reformy zamiast pomóc greckiej gospodarce - hamują jej rozwój, bo skutkują podwyższeniem cen i zmniejszeniem popytu wewnętrznego. Monika Kurtek zgadza się, że zanim zobaczymy pozytywne skutki oszczędności, spowodują one pogłębienie kryzysu.
Międzynarodowe instytucje pozytywnie oceniają reformy
Tymczasem międzynarodowe instytucje pozytywnie oceniają reformy przegłosowane w nocy przez grecki parlament. Poinformowała o tym rzeczniczka Komisji Europejskiej.
Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy po dokonaniu pierwszej analizy przegłosowanych ustaw uznały, że greckie władze wprowadziły reformy „na czas” i w sposób „satysfakcjonujący”.
Rozmowy ws. nowej pomocy
Po uchwaleniu ostatnio przez parlament Grecji dwóch pakietów reform wymaganych przez międzynarodowych wierzycieli, rząd w Atenach przygotowuje się do rozmów z kredytodawcami w sprawie nowej pomocy finansowej - poinformowały w czwartek greckie media.
Według nich oczekuje się, że w piątek przyjadą do Aten przedstawiciele Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, czyli grupy zwanej dawniej trojką, a ponadto reprezentant Europejskiego Mechanizmu Stabilności (EMS). Przed kilkoma dniami Grecja zwróciła się o wsparcie także do EMS.
Przewiduje się, że nowy program pomocowy obejmie wydatkowanie w ciągu trzech lat do 86 mld euro.
Przedstawiciel greckich władz potwierdził, iż w piątek zostaną w Atenach wznowione rozmowy z międzynarodowymi kredytodawcami. Według niego rząd premiera Aleksisa Ciprasa chce, by negocjacje zakończyły się do 20 sierpnia.
Przedstawiciel ten zaznaczył, że rzeczywiste potrzeby kapitałowe greckich banków będą znane po przeprowadzeniu stress testów, które rozpoczną się w sierpniu. Jak poinformował, w poniedziałek władze zadecydują, kiedy zostanie otwarta nieczynna od 29 czerwca ateńska giełda.
REKLAMA
Długa i burzliwa debata
Debata w parlamencie była długa i niezwykle burzliwa. Padały ostre słowa i wzajemne oskarżenia. Program reform najbardziej krytykowała przewodnicząca parlamentu, Zoi Konstantopulu. Nazwała go antykonstytucyjnym i antydemokratycznym. Premier Aleksis Cipras apelował o poparcie planu oszczędnościowego ze względu na nadzwyczajne okoliczności.
Podczas debaty w greckim parlamencie na ulice Aten wyszli związkowcy. Manifestacja przebiegała spokojnie. Jej uczestnicy rozeszli się jeszcze przed rozpoczęciem głosowania. Przed budynkiem parlamentu zgromadziła się także grupa anarchistów. Nie doszło jednak do starć z policją.
EBC podniesie finansowanie ratunkowe dla greckich banków
Bloomberg poinformował tymczasem w środę, że Europejski Bank Centralny postanowił podnieść limit finansowania ratunkowego dla banków greckich (tzw. emergency liquidity assistance - ELA) o 900 mln euro. EBC odmówił skomentowania tej informacji.
Według Bloomberga, który powołuje się na źródła bliskie EBC Rada Prezesów banku podjęła taką decyzję po telekonferencji, która odbyła się w środę.
Wysokość pomocy wzrośnie do 90,5 mld euro
Dziennik "Frankfurter Allegemeine Zeitung" napisał zaś, powołując się na kręgi bliskie bankom centralnym, że greckie instytucje finansowe otrzymają dodatkowo 1 mld euro, co oznaczałoby, że faktyczny pułap kredytów ELA wyniósłby 90,5 mld euro.
EBC nie skomentował również tej informacji i odmówił potwierdzenia, że odbyła się telekonferencja Rady Prezesów banku.
EBC od kilku miesięcy udziela greckim bankom finansowania ratunkowego, by pomóc im zachować płynność wobec masowego wycofywania depozytów bankowych przez Greków.
Kredyty ELA mają fundamentalne znaczenie dla greckiego systemu bankowego, a załamanie sektora bankowego jest najpoważniejszym spośród wielu zagrożeń, przed jakimi stoi Grecja.
Byli ambasadorowie Polski w Grecji: reformy są nieuniknione.
REKLAMA
Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news
W przyszły tygodniu decyzja o giełdzie w Atenach
W przyszłym tygodniu zapadnie decyzja, czy giełda w Atenach znów zacznie pracować. Jej działalność została zawieszona 29 czerwca, wraz z zamknięciem banków i wprowadzeniem kontroli kapitału po fiasku rozmów z wierzycielami Grecji.
Teraz, gdy Ateny realizują kolejne punkty porozumienia z Brukseli, sytuacja wraca stopniowo do normy.
REKLAMA
IAR/PAP, awi, jk
REKLAMA