Listy wyborcze Platformy Obywatelskiej
W piątek Platforma Obywatelska odsłoniła karty i przedstawiła listy do Sejmu i Senatu. Teraz listy zostaną przesłane do Warszawy. Zarząd Krajowy PO ma prawo wprowadzić zmiany. Układ list skomentowali goście Soboty po Tygodniu Marcin Fabianowicz, Mateusz Luft, Michał Wąsowski i Radosław Żydok.
2015-08-01, 13:12
Posłuchaj
Na łódzkiej liście Platformy Obywatelskiej do Sejmu nie ma posłanki Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej. Były minister sportu Andrzej Biernat będzie liderem listy w okręgu sieradzkim, a Jan Tomaszewski wystartuje z okręgu piotrkowskiego. Tomasz Cimoszewicz, syn Włodzimierza kandyduje z listy PO na Podlasiu. Mateusz Luft z Magazynu Kontakt przyznał, że obecność Romana Giertycha na listach PO była dla niego zaskoczeniem.
- Transfer Romana Giertycha i jego zbliżenie się do Platformy Obywatelskiej rodzi podejrzenia. Mówienie, że Roman Giertych jest sojusznikiem PO jest cyniczne. To jest zagranie w stylu zaprośmy wszystkich do Platformy Obywatelskiej – mówił Mateusz Luft.
- Platforma Obywatelska pokazuje, że robi wszystko, by się utrzymać. Platforma walczy o swoją pozycje, ale robi to w dość chaotyczny sposób. Odcięcie się od Prawa i Sprawiedliwości w niczym nie pomoże. Moim zdaniem prawda jest taka, że kształt list nie ma żadnego znaczenia – Radosław Żydok z Fundacji Republikańskiej
Z przedmówcą zgodził się Michał Wąsowski z InnPoland.pl podkreślił, że listy nie wnoszą niczego nowego do życia politycznego. W jego ocenie wspieranie osób takich jak Michał Kamiński czy Roman Giertych świadczą o elastyczności Platformy Obywatelskiej.
REKLAMA
Natomiast Marcin Fabianowicz, Centrum Debaty Publicznej zwrócił uwagę, że Platforma Obywatelska tak jak każda inna partia walczy o dobry wynik w wyborach parlamentarnych.
W całości Soboty po Tygodniu także m.in. o 71. rocznicy wybuchu Powstania, wyroku Trybunału konstytucyjnego ws. SKOK-ów i wyjazdowe posiedzenia rządu.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Rzyman.
Polskie Radio 24/op
REKLAMA
REKLAMA