Ukraina dostarczy prąd do Polski. Arsenij Jaceniuk: zrobimy wszystko, żeby pomóc
Ukraińcy będą dostarczać prąd Polsce, ustaliły Aktualności radiowej Jedynki. Obie strony negocjują w tej sprawie. Polski operator sieci przesyłowych chce, żeby prąd był dostępny najpóźniej w poniedziałek.
2015-08-14, 15:00
Posłuchaj
Prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych Henryk Majchrzak: prąd popłynie z elektrowni w Dobrotworze na Ukrainie (IAR)
Dodaj do playlisty
Prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych, Henryk Majchrzak mówi, że prąd popłynie z elektrowni w Dobrotworze. Polski operator otrzymał deklarację pomocy od swojego ukraińskiego odpowiednika. Obie instytucje uzgadniają ostatnie formalne i techniczne szczegóły.
Prezes PSE dodaje, że linia z tej elektrowni nie jest używana na co dzień. Ze względu na trudną energetyczną sytuację na Ukrainie kraj ten nie przesyła energii do Polski.
PSE przewiduje, że zbliżający się weekend będzie spokojny. Większe obawy budzi najbliższy poniedziałek.
Ukraina nam pomoże
W środę minister energetyki Wołodymyr Demczyszyn poinformował o prośbie Polski o dostawy prądu. Wczoraj też wykluczał taką możliwość, z uwagi na remont bloków Bursztynskiej i Ładyżynskiej ekeltrociepłowni. To te, z których najłatwiej eksportować energię do Polski. Jednak już w czwartek premier rządu Arsenij Jaceniuk poinformował, że dostawy energii są możliwe. Jak podkreślił, jego kraj zrobi wszystko, żeby pomóc Polsce ustabilizować jej sytuację energetyczną.
REKLAMA
Jak ustaliły Aktualności Radiowej Jedynki, już w niedzielę rozpoczną się dostawy prądu z pierwszego bloku elektrowni w Dobrotworze na Ukrainie. We wtorek ruszą dostawy z drugiego bloku. Ukraińska elektrownia od ponad 40 lat jest połączona linią energetyczną z Zamościem. W sumie kupimy od Ukraińców 200 megawatów energii.
Obecnie Ukraina eksportuje do naszego kraju 600 megawatów energii elektrycznej. Dostawy, które obiecał premier Jaceniuk to dodatkowe 200 megawatów.
Polenergia chce zarabiać na imporcie prądu do Polski
Od kilku lat trwa dyskusja, czy importować na większą skalę prąd z Ukrainy. W ubiegłym roku, Polenergia - spółka w 99 procent należąca do Kulczyk Investments SA - podpisała list intencyjny z ukraińskim Energoatomem. Jeśli zostanie uruchomiony duży interkonektor między Polską a Ukrainą, Polenergia chce zarabiać na imporcie prądu do Polski.
Potrzebny remont linii wysokiego napięcia
Energia pochodziłaby z elektrowni atomowej Chmielnicki zlokalizowanej niedaleko Lwowa. Jednak by była możliwość eksportu do Polski, należy wyremontować od lat nieużywaną linie wysokiego napięcia łączącą Ukrainę z Rzeszowem. To koszt około miliarda złotych.
REKLAMA
Premier Ewa Kopacz apeluje: między 10 a 17 oszczędzajmy prąd
Źródło: TVN24/x-news
IAR, awi
REKLAMA