Andrzej Jonas: Europa nieprzygotowana na napływ uchodźców
Europa zmaga się z falą uchodźców. W Budapeszcie z powodu naporu setek imigrantów zamknięto główny dworzec kolejowy. Uchodźcy próbują się dostać przede wszystkim do Niemiec. Berlin zdecydował bowiem, że przybysze z Syrii nie będą odsyłani do krajów Unii Europejskiej, w których przekroczyli granicę Wspólnoty. Sprawę w Polskim Radiu 24 komentował Andrzej Jonas, red. naczelny „The Warsaw Voice”.
2015-09-01, 13:47
Posłuchaj
Jak oceniał gość Polskiego Radia 24, Europa jest nieprzygotowana na napływ uchodźców. – Wiele wskazywało na to, że fala uchodźców będzie narastała. Oświadczenia polityków czy działania straży przybrzeżnej zachęcają do ucieczki do Europy – mówił Andrzej Jonas.
Komentator podkreślał w Polskim Radiu 24, że politycy krajów Unii Europejskiej powinni byli przewidzieć, że do Europy będą napływali uchodźcy z Bliskiego Wschodu czy Afryki. – To system naczyń połączonych – wyjaśniał gość Polskiego Radia 24.
– Jeżeli w jednej części świata poziom życia jest bardzo wysoki, a w drugiej niezwykle niski, to można być pewnym, że prędzej czy później okoliczności będą prowadziły do wyrównania tego poziomu. Głodujący przyjadą do ludzi, którzy mają pożywienie i zaczną im je odbierać – dodał Andrzej Jonas.
Publicysta zwrócił uwagę, że problem związany z falą uchodźców może „zrujnować europejski system wartości”. – Zmuszeni okolicznościami stajemy się coraz bardziej brutalni. Już teraz powstają różnego rodzaju zasieki i mury, a na końcu tej drogi będzie likwidacja strefy Schengen – pointował w Polskim Radiu 24 red. naczelny „The Warsaw Voice”.
REKLAMA
Andrzej Jonas w Polskim Radiu 24 mówił także o zamieszkach w Kijowie. Podczas manifestacji zginęły 2 osoby, a ponad 130 zostało rannych.
Polskie Radio 24/mp
REKLAMA