Recepta na bankrutujące biura podróży

Stworzenie turystycznego funduszu gwarancyjnego – to sposób, w jaki można pomóc turystom po bankructwie biura podróży, z którym wyjechali na zagraniczne wczasy. O sprawie w Polskim Radiu 24 mówili goście Pulsu Gospodarki.

2015-09-02, 12:27

Recepta na bankrutujące biura podróży
Bankructwa firm turystycznych zazwyczaj zmuszają turystów do skracania swoich urlopów. Foto: flickr/ChrisGoldNY

Posłuchaj

02.09.15 Paweł Majtkowski: „Pytanie, czy Polacy będą gotowi na ponoszenie dodatkowych kosztów”.
+
Dodaj do playlisty

Informacje są niepokojące. W ciągu minionych kilkunastu dni bankrutwo ogłosiło już kilka biur podróży. Po biurze podróży Alfa Star, płynność finansową utraciła opolska Agencja Turystyczna Zawadzkie. Bankructwa firm organizujących wypoczynek najczęściej uderzają w turystów, którzy muszą skracać pobyt, a zdarza się, że są wyrzucani z hoteli. Co można zrobić, żeby ich wymarzone wakacje nie zamieniły się w piekło?

Środowisko agentów turystycznych proponuje stworzenie funduszu gwarancyjnego, dzięki któremu klienci bankrutujących biur podróży będą mogli dokończyć swój urlop. Jak przekonują przedstawiciele Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Agentów Turystycznych, dodatkowy koszt wycieczki oscylowałby w granicach kilkunastu złotych. 

Goście Pulsu Gospodarki (od lewej): Marek Kłoczko, Paweł Majtkowski i Witold Gadomski Goście Pulsu Gospodarki (od lewej): Marek Kłoczko, Paweł Majtkowski i Witold Gadomski

– Ten pomysł jest bardzo ciekawy. Cena wycieczki to około 1500 złotych, więc dodatkowa polisa w wysokości 10-30 złotych nie byłaby dużym obciążeniem. Pytanie tylko, czy Polacy będą gotowi na ponoszenie dodatkowych opłat – mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Majtkowski z Centrum Finansów Aviva.

REKLAMA

W ocenie Marka Kłoczki z Krajowej Izby Gospodarczej, pomysł jest godny uwagi, ale należy podkreślić, że stworzenie funduszu nie rozwiąże wszystkich problemów. – Kłopoty zawsze mogą wystąpić. Mamy ryzyka polityczne czy terrorystyczne. Żaden turysta nie może być pewny, że coś się nie wydarzy podczas wycieczki do innego kraju – podkreślał gość Polskiego Radia 24.

Tymczasem, Polska Izba Turystyki, komentując upadek biura Alfa Star wskazuje, że branża turystyczna już od 2009 roku dopomina się o stworzenie w Polsce turystycznego funduszu gwarancyjnego. Jak komentował w Poslkim Radiu 24 Witold Gadomski, brak rozwiązań w tej kwestii jest pokłosiem opieszałości legislacyjnej rządu.

W programie także o proteście grupy „Matek na działalności gospodarczej” przeciwko nowelizacji ustawy o świadczeniach pieniężnych na wypadek choroby i macierzyństwa.

Gospodarzem programu był Robert Lidke.

REKLAMA

Polskie Radio 24/mp/pj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej