MONAR otwarty na uchodźców
Stu uchodźców może przyjąć Stowarzyszenie MONAR do swoich placówek pomocowych w całym kraju. – Nie sądzimy, że rozwiązujemy problem uchodźców. Jednak nasze ośrodki są pełne życzliwości i zapewniają spokój, bezpieczeństwo oraz pozwalają na początek nowego życia w Polsce – mówiła w Polskim Radiu 24 Teresa Sierawska z MONAR-u.
2015-09-11, 14:19
Posłuchaj
Stowarzyszenie wystąpiło w sprawie przyjęcia uchodźców m.in. do kancelarii premiera, MSW i Urzędu ds. Cudzoziemców. Teresa Sierawska zapewniła, że ośrodki MONAR-u w Polsce są już gotowe do przyjęcia uchodźców i oczekują tylko na decyzję władz państwowych.
– Gdy pojawią się pierwsi uchodźcy, to zostaniemy zaproszeni jako organizacja, która ma warunki do ich przyjęcia. Nie wiemy jeszcze, jak będą wyglądać szczegóły, ale ośrodki są już przygotowane. Nie mamy natomiast specjalnych programów interwencyjnych, ponieważ stanowimy część całości kraju, który będzie sobie radził z zaistniałą sytuacją i wdrażał odpowiednie procedury – mówiła przedstawicielka stowarzyszenia.
Gość Polskiego Radia 24 dodała, że nie spodziewa się w placówkach MONAR-u sytuacji konfliktu na tle kulturowym czy religijnym.
– W naszych ośrodkach uchodźcom nie grozi żaden ostracyzm. Do debaty publicznej nie przebijają się głosy o solidarności. Wierzę, że nasze społeczeństwo jest otwarte i wiele osób to potwierdza. Agresja i nacechowanie emocjonalne wynika z braku wiedzy – powiedziała Teresa Sierawska.
REKLAMA
Polskie Radio 24/gm/wj
REKLAMA