Jest śledztwo ws. warszawskiego marszu przeciwko imigrantom
Stołeczna policja prowadzi dochodzenie ws. haseł umieszczonych na transparentach przeciwników przyjęcia przez Polskę uchodźców, którzy manifestowali w sobotę w Warszawie. Za publiczne znieważenie grupy osób z powodu m.in. przynależności wyznaniowej grozi do trzech lat więzienia.
2015-09-17, 10:39
Policjanci na razie nie chcą ujawniać szczegółów. Wiadomo, że były m.in. przeglądane nagrania z monitoringu.
W sobotę ulicami Warszawy przeszło kilka tysięcy osób przeciwnych przyjęciu do Polski uchodźców. Jednym z organizatorów manifestacji był Obóz Narodowo-Radykalny. Na transparentach można było przeczytać m.in. "dzisiaj imigranci, jutro terroryści", a na bluzach "śmierć wrogom ojczyzny". Co pewien czas wybuchały petardy. Wśród skandowanych haseł pojawiały się np. "Polacy przeciw imigrantom" i inne hasła przeciw muzułmanom, a także krytykujące rząd.
Zgodnie z polskim prawem, kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.
TVN24/x-news
REKLAMA
Kraje UE zmagają się obecnie z falą imigrantów, która wywołała w Europie najostrzejszy kryzys migracyjny od II wojny św. Uciekinierzy - głównie z Afryki i Bliskiego Wchodu - napływają przez Morze Śródziemne, a ostatnio też przez Bałkany Zachodnie. Podczas ubiegłego weekendu do Niemiec wjechało blisko 30 tys. osób. W ten weekend spodziewanych jest 40 tys. uciekinierów.
Polska w lipcu zadeklarowała, że w ciągu dwóch lat przyjmie w ramach relokacji i przesiedleń łącznie 2 tys. uchodźców - głównie obywateli Syrii i Erytrei (w ramach przesiedleń przyjętych będzie 900 osób, a w ramach relokacji 1 tys. 100 osób). Według ostatnich propozycji KE do Polski miałoby trafić ok. 12 tys. uchodźców.
W sobotę w całym kraju odbywały się manifestacje zarówno osób popierających przyjęcie przez Polskę uchodźców, jak i przeciwników takie rozwiązania.
Imigranci w Europie - serwis specjalny
PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA