Polowania: mniej myśliwych i niższe ceny

Do Polski ściągają na polowania myśliwi z Niemiec, Francji, Hiszpanii, Danii czy Norwegii. Do naszego kraju przyciąga ich nie tylko zwierzyna, ale również ceny jakie płacą za łowy.

2015-09-17, 13:50

Polowania: mniej myśliwych i niższe ceny
W południowej Francji upolowanie pięknego jelenia kosztuje mniej niż w Polsce. Foto: Pixabay

Posłuchaj

Dlaczego polowania staniały, mówi w radiowej jedynce Małgorzata Tabor-Radzikowska z Biura Polowań Heltour. /Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

̶  Nasze ceny za polowania są dosyć wysokie, i dotyczy to zwierzyny trofealnej, takiej jak sarny, rogacze, jelenie, byki czy orężne dziki – mówi w radiowej Jedynce Małgorzata Tabor-Radzikowska z Biura Polowań Heltour. Daje przykład południowej Francji, gdzie upolowanie pięknego jelenia kosztuje mniej niż w Polsce.

Jak wyjaśnia, popularności polskich terenów łowieckich wynika nie tylko z wielkiej pasji do myślistwa ale i z zainteresowania naszym krajem. ̶ Nasi klienci lubią Polskę, Polaków i sposób w jaki w naszym kraju się poluje – mówi Małgorzata Tabor-Radzikowska.

Kryzys gospodarczy obniżył ceny polowań

Jednocześnie wyjaśnia, że coraz częściej oferuje się klientom-myśliwym ceny ryczałtowe. Tak jak robi się to np. w Afryce. ̶ W ten sposób cena jest niższa dla myśliwego, a ponadto pozwala na zaplanowanie przez niego budżetu przeznaczonego na polowanie - mówi.

Podkreśla, że coraz częściej to rozwiązanie spotyka się ze zrozumieniem kół myśliwskich i innych organizatorów polowań, gdyż trudności gospodarcze występujące w wielu krajach sprawiły, że liczba myśliwych się zmniejszyła.

REKLAMA

Błażej Prośniewski, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej