Mirosław Oczkoś o kampanii wyborczej
– Wybory wygrywają ci, którzy mobilizują swoją mniejszość. Pomysł na poszerzenie elektoratu ma jednak jedynie Zjednoczona Lewica. Pozostali zostali w tych samych koleinach i torach. Ciężko będzie taką narracją zdobyć kogokolwiek innego – powiedział w Polskim Radiu 24 Mirosław Oczkoś, ekspert ds. wizerunku ze Szkoły Głównej Handlowej.
2015-10-11, 10:08
Posłuchaj
W sondażach przedwyborczych prowadzi PiS. Zdaniem eksperta, to właśnie Prawo i Sprawiedliwość dyktuje warunki kampanii, a Platforma jest zawsze dwa kroki dalej i gra na udeptanej ziemi przez Jarosława Kaczyńskiego.
– Cała kampania PIS-u opiera się na tym, że Jarosław Kaczyński jest schowany w cieniu i nie wypowiada się. Być może Prawo i Sprawiedliwość jest już tak pewna, że wygra wybory, że przestały działać jej hamulce – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Zaraz za PiS-em plasuje się PO. Jednak zdaniem Mirosława Oczkosia, głosy poparcia dla Platformy są zasługą zasadniczo Ewa Kopacz, która zdobywa je w samotnej walce.
– Wielu specjalistów zastanawia się nad tym, co stało się z PR-em PO. Gdzie są ci ludzie Platformy, którzy tak gładko wygrywali wybory. Premier Ewa Kopacz przeszła przez ten rok przyśpieszony kurs bycia liderem, premierem i politykiem. Jednak jest samotna jak kołek w płocie i nie ma żadnego wsparcia ze strony tzw. tuzów PO – mówił ekspert ds. wizerunku.
REKLAMA
W wyścigu wyborczym coraz lepsze pozycje zajmują pomniejsze partie, jak Nowoczesna Ryszarda Petru, Zjednoczona Lewica czy ruch Pawła Kukiza, które według specjalisty wykonują bardzo dobre ruchy.
– Lewica postawiła na przykład na wymianę na kogoś niezużytego. Barbara Nowacka absolutnie nie zaszkodzi Zjednoczonej Lewicy, a bardzo pomoże. Wymiana pokoleniowa musi nastąpić w każdej partii – stwierdził komentator Polskiego Radia 24.
W programie również komentarz do słów byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który powiedział, że każdy głos także oddany na mniejsze ugrupowania może być głosem oddanym na coś, co jest zawsze trudne, ale jest możliwe - na wielką koalicję po wyborach.
– Jeśli ktoś miał do tej pory jakąś wątpliwość, dlaczego Bronisław Komorowski przegrał wybory, to po takiej wypowiedzi wątpliwości już mieć nie może. Bardzo cenię sobie prezydenta za całość życia politycznego, ale tą wypowiedzią Bronisław Komorowski wbił nóż w plecy środowisku Platformy – skomentował gość.
REKLAMA
Z Mirosławem Oczkosiem rozmawiał Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/dds/wj
REKLAMA