Ekstraklasa: Maciej Skorża nie jest już trenerem Lecha Poznań. Urban uratuje sezon "Kolejorza"?
Jan Urban zastąpił Macieja Skorżę na stanowisku trenera Lecha Poznań. Nowy szkoleniowiec musi błyskawicznie znaleźć sposób na to, jak wydobyć zespół "Kolejorza" z dna ligowej tabeli.
2015-10-12, 11:45
Posłuchaj
Drużyna mistrza Polski notuje tragiczny start sezonu. Europejski puchary odbiły się Lechowi czkawką, zespół szybko wpadł w kryzys, z którego nie potrafił wyciągnąć go Maciej Skorża, który objął Lecha 1 września ubiegłego roku po Mariuszu Rumaku.
43-letni szkoleniowiec zdobył duże uznanie zarządu i kibiców ubiegłorocznym triumfem nad Legią Warszawa, która była zdecydowanym faworytem do końcowego sukcesu w rozgrywkach Ekstraklasy.
W ostatniej części poprzedniego sezonu "Kolejorz" grał jak z nut, zespół dojrzał i nie zaliczał już wpadek, co zadecydowało o końcowym sukcesie. Skorża miał wszelkie powody do zadowolenia, chciał jednak stworzyć zespół, który będzie mógł z powodzeniem powalczyć o Ligę Mistrzów. Planem minimum było zakwalifikowanie się do Ligi Europy i pokazanie się w pucharach.
Letnie transfery trudno jednak nazwać udanymi. Marcin Robak, Dariusz Dudka, Denis Thomalla czy Abdul Aziz Tetteh słabo wkomponowali się do zespołu, żaden z nich nie grał na miarę oczekiwań.
O ile Liga Mistrzów pozostała poza zasięgiem, to udało się awansować do Ligi Europy. Szybko pojawiły się jednak powody do niepokoju związane z niemocą Lecha na krajowym podwórku.
W obecnym sezonie ligowym lechici w 11 kolejkach zdobyli zaledwie pięć punktów, notując aż osiem porażek. Mistrz Polski stał się "czerwoną latarnią ligi" W fazie grupowej Ligi Europy zremisowali z Belenenses Lizbona 0:0 i przegrali z FC Basel 0:2. Czy sezon jest już stracony? Jeśli Lech chce marzyć o tym, by ugrać coś w lidze, musi pozbierać się błyskawicznie. Szybko może okazać się jednak, że jedynym ratunkiem pozostanie Puchar Polski - "Kolejorz" jest już w ćwierćfinale.
Kiedy Skorża miał wyniki, atmosfera w zespole była świetna. Kiedy przyszedł kryzys, wydaje się, że szkoleniowiec stracił szatnię zespołu, a współpraca z zawodnikami nie działała. Jego posada od kilku tygodni wisiała na włosku, a jeszcze przed przerwą na reprezentację uznawano za przesądzone, że pożegna się z klubem.
- Od początku zeszłego tygodnia szczegółowo analizowaliśmy stan drużyny. W naszym przekonaniu w tym momencie drużyna najbardziej potrzebuje nowego impulsu. Ten może zagwarantować tylko nowy trener, który zdoła dotrzeć do piłkarzy, odbudować ich morale i zmobilizować do walki o wyjście ze strefy spadkowej - powiedział Karol Klimczak, prezes Lecha Poznań, cytowany na oficjalnej stronie klubu.
Zadanie Jana Urbana jest bardzo trudne - zarząd Lecha Poznań postawił przed nim jasny cel - zakończenie rundy zasadniczej w czołowej ósemce Ekstraklasy i triumf w Pucharze Polski.
Najpierw jednak były trener Zagłębia Lubin, Legii Warszawa i Osasuny Pampeluna musi sprawić, by piłkarze uwierzyli, że mogą wrócić na zwycięską ścieżkę. Debiutem Urbana na stanowisku będzie sobotni mecz z Ruchem Chorzów.
"Z Maciejem Skorżą rozstajemy się w atmosferze wzajemnego szacunku. Chcemy podziękować mu za zaangażowanie i profesjonalizm, które prezentował od pierwszego dnia pobytu na Bułgarskiej. W historii Lecha Poznań zapisze się przede wszystkim jako ten, który przywrócił Poznaniowi Mistrzostwo Polski i Superpuchar" - można przeczytać na stronie Lecha Poznań.
ps, PolskieRadio.pl, LechPoznan.pl