Dart czy Pendolino?"Polski pojazd jest dwa razy tańszy"
Polscy producenci tramwajów i pociągów coraz śmielej podbijają zagraniczne rynki. Pojazdy Pesy, producenta z Bydgoszczy, jeżdżą zarówno po torach Europy Zachodniej, Środkowej, jak i w byłych krajach radzieckich.
2015-10-12, 11:42
Posłuchaj
Nie dziwi zatem fakt, że bydgoska Pesa ma pełne ręce roboty. Pod koniec roku musi zdążyć z wykonaniem dużych zamówień, zwłaszcza na budowę tramwajów dla kilku miast.
Sukces na targach
Ostatnio firma pokazała swoje nowe pojazdy na targach branżowych. - Mierzymy powodzenie na największych krajowych targach Trako, przede wszystkim liczbą wystawianych przez nas pojazdów. To są nowe pojazdy po raz pierwszy prezentowane. Pokazaliśmy dwa tramwaje, z których jeden Jazz dla Warszawy, został uznany za najlepszy pojazd w konkursie Izby Gospodarczej Komunikacji Miejskiej, drugie tramwaj to był ten znany już ze swojego etycznego wyglądu Twist dla Wrocławia. Wystawialiśmy również budowane dla Intercity pojazd Pesa Dart, dla ruchu dalekobieżnego. On także wygrał jeden z konkursów targowych – wyjaśnia Michał Żurowski, rzecznik Pesy.
Dart czy Pendolino?
Rozmówca nie chce traktować pojazdu polskiego producenta jako konkurencji dla Pendolino, ale porównanie nasuwa się samo.
- Nasz pojazd jest dwa razy tańszy od Pendolino. Komfort podróżowania jest praktycznie ten sam. Spełnia również wiele kryteriów klienta biznesowego. Oferuje wiele jak na przykład gniazda do wifi, czy przewijaki dla metek z dziećmi. Chcę również przypomnieć, ze jest to najdłuższych pojazd zbudowany przez polskiego producenta, 8 członów, 150 metrów. I co ciekawe ma równą podłogę na całej długości, co dla przemieszczania się pasażerów w pociągu nie jest bez znaczenia.
REKLAMA
Nowe modele dla Kolei Mazowieckich
Dwa pozostałe pojazdy to ATR 220 spalinowy, który pokazaliśmy w Gdańsku, sprzedajemy do Włoch. I pierwszy w historii Pesy zbudowany dla Kolei Mazowieckich piętrus
Pojazdy spalinowe i elektryczne, a także polskie tramwaje jeżdżą już w 10 państwach starego kontynentu. Tramwaje Pesy jeżdżą również po moskiewskich torach.
Andrzej Krystek, abo
REKLAMA