Brakuje pieniędzy na film o Żołnierzach Wyklętych. Wstrzymano zdjęcia

Fabularny pełnometrażowy film realizuje Fundacja "Między Słowami", której Marcin Kwaśny jest założycielem. Losy bohaterów wzorowane są na przeżyciach m.in. Józefa Franczaka "Lalka", Hieronima Dekutowskiego "Zapory" i Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki".

Kwaśny wyjaśnił, że chce przybliżyć postacie Żołnierzy Wyklętych szerszej publiczności. - Zacznijmy robić filmy o bohaterach, przestańmy samobiczować się i pokazywać, jakimi to byliśmy podczas wojny oprawcami. Uważam, że jesteśmy narodem bohaterów. Pilecki jest tego najlepszym przykładem - zaznaczył.

Zdaniem Kwaśnego zrealizowana już została ponad 1/3 zdjęć. - Aby je dokończyć potrzeba co najmniej 500 tys. zł. Potem pozostanie nam jeszcze postprodukcja - wskazał. Twórcy planowali, że premiera odbędzie się jesienią przyszłego roku.

Film powstaje wyłącznie z pieniędzy pochodzących ze zbiórki społecznej i od sponsorów. - Kręcimy, gdy mamy pieniądze. Teraz musieliśmy wstrzymać zdjęcia październikowe, bo skończyły się fundusze. Mamy za sobą bardzo drogie zdjęcia, w których uczestniczyli kaskaderzy - wyjaśnił Kwaśny.

Twórcy filmu zwrócili się o pomoc publikując w internecie apel:

Aby zgromadzić pieniądze na film Fundacja uruchomiła też na stronie fundacjamiedzyslowami.pl sprzedaż cegiełek. Są nimi film fabularny o polskich oficerach zamordowanych w Katyniu "Pre Mortem", a także audiobook w wykonaniu Marcina Kwaśnego z raportem rtm. Witolda Pileckiego.

***

Główna akcja "Wyklętego" toczy się od czerwca 1945 roku do przełomu stycznia i lutego 1948 roku. Jest też analogia do czasów współczesnych oraz część retrospekcyjna z Powstania Warszawskiego.

Zobacz serwis specjalny: ŻOŁNIERZE WYKLĘCI>>>

Obraz skupia się na wątku osamotnienia, w jakim znaleźli się Żołnierze Wyklęci tocząc nierówną walkę. Bohaterem filmu jest kpr. Franciszek Józefczyk ps. Lolo. To postać fikcyjna, choć wzorowana m.in. na Józefie Franczaku "Lalku", Franciszku Przysiężniaku "Ojcu Janie" i Zdzisławie Brońskim "Uskoku". Jego dowódca, por. Wiktor, łączy przeżycia m.in. Hieronima Dekutowskiego "Zapory", Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki", Mariana Bernaciaka "Orlik" i Jana Tabortowskiego "Bruzdy".

Fundacja artystyczna "Między Słowami" powstała w 2008 roku. Jej głównym celem jest powołanie do życia teatru na warszawskiej Pradze oraz promocja młodej, polskiej kultury. Dzięki jej działalności wystawiono kilka premier teatralnych. "Wyklęty" jest pierwsza produkcją filmową.

PAP, kk

REKLAMA