Premier League: piękny gest piłkarza i klubu Artura Boruca
Występujący w ekstraklasie Anglii klub AFC Bournemouth zaprosił młodego kibica na spotkanie z zespołem po tym, jak dzień wcześniej została mu wyrwana z rąk koszulka, którą otrzymał od jednego z piłkarzy. Rodzinę dziecka odszukano dzięki użytkownikom Twittera.
2015-11-03, 07:50
"Oto siła mediów społecznościowych. Dziękujemy wszystkim kibicom Bournemouth - chłopiec, któremu skradziono koszulkę Adama Smitha, dostanie nową i spotka się z drużyną" - napisał na swoim koncie dyrektor ds. mediów Kelly Somers.
Smith przekazał koszulkę 12-letniemu Lewisowi po niedzielnym wyjazdowym meczu 11. kolejki z Southampton (0:2). Później młodemu kibicowi wyrwał ją z rąk starszy od niego mężczyzna, o czym na Twitterze poinformowała mama chłopca Torie Freestone.
Dowiedziawszy się o tym zdarzeniu, Smith napisał na swoim koncie: "Jak mogę znaleźć mamę tego chłopaka? Dam mu drugą koszulkę".
Dzięki zaangażowaniu innych użytkowników serwisu, klub skontaktował się w końcu z rodziną Lewisa.
REKLAMA
"Dziękuję za to, co robisz, Adam. Mój syn jest przeszczęśliwy, a był przybity po tym incydencie" - napisał w wiadomości zaadresowanej do Smitha ojciec chłopca Rob Fellows.
W dotychczasowych 11 kolejkach beniaminek z południa Anglii, który w Premier League gra po raz pierwszy w historii, zgromadził osiem punktów. Zajmuje 17. miejsce, czyli pierwsze nad strefą spadkową. Bramkarzem tego zespołu jest Artur Boruc, którego nie było jednak w kadrze na mecz z Southampton.
REKLAMA
ps
REKLAMA