Rok 2015 to wielkie giełdowe rozczarowanie dla inwestorów

Mijający rok okazał się dla warszawskiej giełdy bardzo słaby. To zaskakujące w zestawieniu z solidnym tempem wzrostu PKB oraz brakiem symptomów poważniejszego stresu na krajowym rynku walutowym i obligacji.

2016-01-01, 10:34

Rok 2015 to wielkie giełdowe rozczarowanie dla inwestorów
WIG 20 stracił w całym 2015 roku blisko 20 proc. . Foto: Materiały prasowe

WIG spadł o 11 proc. co plasuje go w gronie indeksów z krajów, w których sytuacja gospodarcza ewoluowała w bardzo złym kierunku.

WIG 20 stracił w całym 2015 roku blisko 20 proc. Powody były dosyć oczywiste. Główne spółki najważniejszych indeksów giełdowych pochodzą z sektorów, na które największy wpływ na sytuacja polityczna. Najwyraźniej inwestorzy uznali, że decyzje są niekorzystne lub co najmniej ryzykowne dla wielu spółek.

Ostatnie sesja w 2015 roku (30 grudnia) okazała się fatalna nie tylko w Warszawie. Niemal wszystkie indeksy straciły na wartości, a niestety krajowy rynek ponownie znalazł się w czołówce giełd tracących najmocniej. Indeks WIG20 spadł na zamknięciu sesji o 1,8 proc. i osiągnął poziom 1859.15 pkt. Obroty na całym rynku wyniosły niemal 650 mln zł.

Małe i średnie spółki lepsze od gigantów

- Reforma OFE, a co za tym idzie mniejsza atrakcyjność GPW dla inwestorów zagranicznych czy ostatecznie zmiany na scenie politycznej doprowadziły indeks WIG20 do najniższych poziomów od 6 lat. Należy jednak zaznaczyć, że o ile wielkie firmy były pod wyraźną presją sprzedających, tak średnie i małe spółki z indeksów mWIG40 i sWIG80 zyskały w ciągu roku odpowiednio 2,4 proc. i 9,11 proc. - komentuje Paweł Mielcarek, analityk Domu Inwestycyjnego Xelion.

REKLAMA

Arkadiusz Trzciołek, analityk rynków finansowych XTB uważa, że podczas ostatniej sesji trudno było szukać wielu zyskownych spółek. W zasadzie jedynie CCC może zapisać ostatnią sesje w 2015 po stronie pozytywnych (+2,9 proc.). Najgorzej wypadł Eurocash spadając o 5,6 proc. Jednak nawet tak zła sesja nie pozwoliła na wymazanie zysków z wcześniejszej części roku, dzięki czemu spółka była drugą najlepszą w głównym indeksie, zwiększając swoją cenę akcji o 28 proc. w stosunku do zamknięcia roku 2014.

Jednak niekwestionowanym liderem pod tym względem był PKN Orlen, który podrożał o prawie 39 proc. Jednak lista spółek z wyższą ceną akcji jest stosunkowo krótka - zaledwie 5 spółek jest notowanych wyżej niż 30 grudnia 2014 a straty powyżej 40 proc., jak to ma miejsce w przypadku KGHM, Tauronu czy Energi, nie są odosobnione.

- Wracając jeszcze do dzisiejszej sesji, na polskiej giełdzie istotną wiadomością jest wprowadzenie przez rząd podatku bankowego. Po przegłosowaniu wniosku zarówno przez Sejm jak i Senat, banki oraz firmy ubezpieczeniowe będą musiały uwzględnić w swoich budżetach obciążenie wynoszące 0,44 proc. w skali roku. W odpowiedzi na to zauważamy spadki notowań większości banków zyskał jedynie Alior a indeks je zrzeszający skurczył się o ponad 1 proc. - komentuje Arkadiusz Trzciołek.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej