Podatek od sieci handlowych
Gośćmi Pulsu Gospodarki byli Adam Ruciński, audytor, Krzysztof Sobczak z Wolters Kluwer i Roman Przasnyski, analityk Gerda Broker. Rozmowa dotyczyła opodatkowania sklepów wielkopowierzchniowych. Eksperci oceniali, jaka forma podatku zostanie wprowadzona.
2016-01-08, 11:20
Posłuchaj
Gośćmi Pulsu Gospodarki byli Adam Ruciński, audytor, Krzysztof Sobczak z Wolters Kluwer i Roman Przasnyski, analityk Gerda Broker. Rozmowa dotyczyła opodatkowania sklepów wielkopowierzchniowych. Eksperci oceniali, jaka forma podatku zostanie wprowadzona.
Rząd rozmawia z przedstawicielami sieci handlowych. Konsultuje z nimi podatek od super i hipermarketów. Celem podatku jest zgromadzenie środków przez rząd na realizowanie obietnic wyborczych. Forma opodatkowania może być różna dla kapitału zagranicznego i krajowego. Zdaniem Adama Rucińskiego, najlepszym rozwiązaniem byłby podatek liniowy, a nie progresywny.

REKLAMA
– Jeśli chcemy mieć jasny i prosty system, to powinniśmy wprowadzić podatek liniowy. Stawka progresywna stworzy warunki do prób obchodzenia prawa. Na przykład sklepy wielkopowierzchniowe będą tworzyć małe filie, które będą konkurencją dla mniejszych supermarketów – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Początkowo projekt zakładał, że podatek miał być liczony od powierzchni, teraz pojawił się pomysł, by ustalić go od obrotu. To stwarza pewne zagrożenia – zauważył Krzysztof Sobczak.
– Kreatywność ludzka skupi się na tym, jak zminimalizować obrót. W małych sklepikach na przykład spodziewam się, że poważnym problemem będzie szara strefa, a więc sprzedaż bez paragonów i nieksięgowanie obrotu – mówił gość Pulsu Gospodarki.
W programie również mowa o kandydatce na prezesa warszawskiego parkietu, prof. Małgorzacie Zaleskiej, słabnącym złotym i podatku VAT.
REKLAMA
Audycję prowadził Robert Lidke.
Polskie Radio 24/dds
REKLAMA