Ekstraklasa: Lechia sięga po posiłki. Były napastnik Śląska wraca do Polski

Marco Paixao znany jest z występów w Śląsku Wrocław. Snajper miał świetny sezon 2013/14, w którym jak na zawołanie trafiał do siatki. W sumie w 44 meczach we wszystkich rozgrywkach zdobył 27 bramek i z 20 golami został wicekrólem strzelców Ekstraklasy. 

Kolejny rok nie był już tak udany dla portugalskiego snajpera - stracił początek sezonu z powodu poważnej kontuzji, a po powrocie na boisko nie był już tak skuteczny - w 22 meczach strzelił 7 bramek. Kontrakt w drużynie Tadeusza Pawłowskiego wygasał 30 czerwca 2014 roku, a zawodnik nie zdecydował się na jego przedłużenia, chcąc spróbować swoich sił w innej lidze. 

Wybrał ofertę czeskiej Sparty Praga, jednak szybko okazało się, że nie zostanie gwiazdą drużyny. Przegrał rywalizację z Davidem Lafatą i Kehinde Fatai'em. Pierwszy z nich strzelił w tym sezonie 11 bramek w 14 meczach, drugi 8 goli w 16 spotkaniach.

Bilans Marco Paixao? 6 meczów, 201 rozegranych minut i ani jednej strzelonej bramki. 

REKLAMA

Teraz Paixao wraca do Polski i chce odbudować swoją formę i opinię. Lechia Gdańsk ogłosiła, że Portugalczyk przebywa na testach medycznych. Jeśli wszystko przejdzie pomyślnie, podpisze kontrakt z klubem. Jeśli uda mu się rozwiązać kontrakt z czeskim zespołem, nie gdańszczanie nie będą musieli za niego płacić. W innym wypadku może dołączyć na zasadzie wypożyczenia. 

ps, PolskieRadio.pl