"Wicepremier Morawiecki mógłby przekazać majątek do ślepego portfela"
Wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki, w czasie gdy był członkiem zarządu, a potem prezesem Banku Zachodniego WBK, miał zarobić ponad 33 mln złotych, wynika z jego oświadczenia majątkowego.
2016-01-15, 10:28
Posłuchaj
Opublikowane w tym tygodniu oświadczenie majątkowe wicepremiera, ministra rozwoju Morawieckiego wzbudziło duże zainteresowanie mediów.
Majątek wicepremiera: dwa domy i spore oszczędności
Dziś w skład jego majątku wchodzą dwa domy, współwłasność w kolejnym domu, oraz oszczędności: 3,2 mln zł w gotówce oraz 3,8 mln złotych w akcjach, przede wszystkim banku, w którym pracował.
Jak odciąć się od oskarżeń o konflikt interesów?
Jak mówi analityk porównywarki finansowej comperia.pl Mikołaj Fidziński, aby odciąć się od oskarżeń o konflikt interesów przy podejmowaniu decyzji gospodarczych swój majątek Mateusz Morawiecki mógłby przekazać do ślepego portfela.
- Taki portfel instrumentów finansowych, w którym tak naprawdę klient nie partycypuje w decyzji, w co te pieniądze są inwestowane. Nie dostaje on informacji o składzie portfela, ani o dokonywanych transakcjach, wpłaca pieniądze i nie wie, w co inwestuje. Wszystkie decyzje inwestycyjne podejmuje za niego broker czy doradca inwestycyjny – wyjaśnia gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Po upublicznieniu oświadczenia majątkowego przez Mateusza Morawieckiego jedynym członkiem rządu, który tego nie zrobił, pozostaje minister cyfryzacji Anna Streżyńska.
Krzysztof Rzyman, awi
REKLAMA