Kryzys migracyjny. Rozmowa Angeli Merkel z Barackiem Obamą

Przywódcy Niemiec i USA poruszyli m.in. temat londyńskiej konferencji w sprawie pomocy dla uchodźców z Syrii.

2016-01-22, 07:40

Kryzys migracyjny. Rozmowa Angeli Merkel z Barackiem Obamą

Jak poinformował w komunikacie rzecznik Merkel Steffen Seibert, podczas rozmowy telefonicznej "kanclerz wyjaśniła cele (londyńskiej) konferencji, (...) którą współorganizuje".

Z komunikatu wynika, że przywódcy rozmawiali o kryzysach w Syrii i na Ukrainie. Zdaniem obojga do rozwiązania tych konfliktów prowadzić mogą "jedynie rozwiązania polityczne" - czytamy w komunikacie.

Współpraca między obydwoma krajami ma "nadal być ścisła" zarówno w kwestiach konfliktów, jak i w sprawie przygotowań do zapowiadanego na lipiec szczytu NATO w Warszawie.

Także Biały Dom w swoim oświadczeniu poinformował, że kanclerz i prezydent zgodzili się, iż londyńska konferencja będzie szansą na przyśpieszenie globalnych wysiłków, by zakończyć wojnę w Syrii.

REKLAMA

"Oboje przywódców zobowiązało się do wspólnej pracy w najbliższych miesiącach, aby pomóc w ochronie i zaopatrzeniu milionów ludzi", których życie zrujnowała wojna - wynika z oświadczenia Białego Domu.

Na marginesie listopadowego szczytu G20, gdy Turcja gościła przedstawicieli najbogatszych krajów świata, Merkel zapowiedziała konferencję w Londynie "na temat uchodźców", pomocy humanitarnej i wsparcia dla krajów, które ich przyjmują - przypomina agencja AFP.

Słowenia przymyka granicę

Spośród migrantów, usiłujących dostać się na terytorium Słowenii, wpuszczani będą tylko ci, którzy zadeklarują zamiar wystąpienia o azyl w Austrii lub w Niemczech.

Poinformowały o tym w czwartek władze Słowenii. Ogłaszając tę decyzję, minister spraw wewnętrznych Vesna Gyoerkoes Żnidar zapowiedziała także nasilenie kontroli granicznych. Dodała, że o nowych formalnościach poinformowana została Chorwacja. Agencja dpa pisze, że nie wiadomo na razie, jak zareaguje na to Zagrzeb.

REKLAMA

Analogiczne restrykcje zapowiedziała też w czwartek Chorwacja. Minister spraw wewnętrznych Ranko Ostojić oświadczył, że na granicy z Serbią uchodźcy będą pytani, w którym kraju zamierzają wystąpić o azyl. Wpuszczani będą tylko ci, którzy będą zamierzali złożyć wnioski azylowe w Austrii lub w Niemczech.

W Davos o imigrantach

Jak komentuje agencja, problemy zjednoczonej Europy były ewidentnie głównym wątkiem czwartkowych debat Światowego Forum Ekonomicznego.

Niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble powiedział w Davos, że aby rozwiązać kryzys uchodźczy potrzebny jest "plan Marshalla, nie dla Europy, ale dla regionów, które zostały zniszczone", jak Syria i Irak. "Będziemy musieli zainwestować miliardy dolarów w krajach pochodzenia" uchodźców - dodał.

Grecki premier Aleksis Cipras oświadczył, że UE musi przygotować wyczerpujący plan rozwiązania kryzysu uchodźczego, zwiększyć zaangażowanie paneuropejskich instytucji, zwłaszcza w krajach tranzytowych, takich jak Grecja. Potrzebny jest też plan dobrze przemyślanej i sfinansowanej relokacji migrantów - zaznaczył.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

uchodźcy pap 1200.jpg
Kryzys migracyjny

Cipras podkreślił, że aby poradzić sobie z tymi migrantami, którzy już dotarli do UE, "wszystkie kraje europejskie muszą podzielić się tym ciężarem, to jedyne rozwiązanie".

Reuters przypomina, że dzień przed czwartkową debatą w Davos Austria ogłosiła, iż wprowadza oficjalny limit uchodźców, których może przyjąć w tym roku, co - jak komentuje agencja - zwiększa presję na Berlin, by sięgnął po podobne środki.

Europejscy przywódcy apelowali od dawna o porozumienie, dzięki któremu uchodźcy zostaną rozdzieleni pomiędzy kraje unijne, ale w Davos przyznali, że osiągnięcie w tej mierze kompromisu jest trudne, ponieważ wiele krajów, zwłaszcza z Europy Wschodniej, odmawia przyjęcia migrantów.

(Film - Szef RE o uchodźcach: do marca musimy opanować sytuację/ Źródło: EBS/x-news)

REKLAMA

Premier Szwecji Stefan Loefven powiedział, że nie będzie łatwo o porozumienie w tej sprawie; dodał jednak, że argument, jaki pragnie przedstawić krajom, które nie chcą przyjąć uchodźców, brzmi tak: "jeśli nie poradzimy sobie z tym, zagrożona będzie sama UE. Jeśli sobie nie poradzimy, to zagrożona będzie strefa Schengen".

Wtórował mu premier Holandii Mark Rutte, który powiedział, że Europa ma zaledwie sześć do ośmiu tygodni, aby poradzić sobie z kryzysem uchodźczym. Rutte wyraził jednak nadzieję, że strefa Schengen przetrwa te próbę.

(Film - Antyimigracyjny protest w holenderskim Heesch zakończył się zamieszkami/ Źródło: RUPTLY/x-news)

Reuters ostrzega, że wprowadzanie takich środków nadzwyczajnych jak limity liczby przyjmowanych uchodźców grozi "efektem domina", w którym ograniczenia w jednym kraju będą wymuszały takie kroki w następnych państwach.

REKLAMA

Jak zapowiedział 15 stycznia szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, KE zamierza na wiosnę zaproponować reformę systemu dublińskiego, zgodnie z którym obecnie za rozpatrzenie wniosku o azyl odpowiada państwo, w którym uchodźca przekroczy granicę unijną. To obciąża przede wszystkim kraje leżące przy zewnętrznych granicach Unii. Komisja zamierza zaproponować stały mechanizm relokacji uchodźców, który byłby uruchamiany w sytuacji presji migracyjnej na jedno bądź więcej państw unijnych.

PAP/IAR/pp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej