Program 500 plus trafił do dalszych prac
Sejm nie zgodził się na odrzucenie projektu wprowadzającego program 500 plus, który teraz trafia do dalszych prac w komisji. W Polskim Radiu 24 rolę „Rodziny 500 plus” w systemie polityki rodzinnej oceniały dr Dorota Szelewa z Fundacji ICRA i dr Małgorzata Mierzejewska ze Szkoły Głównej Handlowej.
2016-02-09, 13:45
Posłuchaj
Trwa spór o rządowy program „Rodzina 500 plus”. Partia rządząca mówi o historycznym projekcie dla polskiej demografii. Krytyczne wobec projektu rządu są partie opozycyjne, które występują z własnym propozycjami. Dr Dorota Szelewa przyznała, że program „Rodzina 500 plus” faktycznie jest projektem, którego w Polsce dotąd jeszcze nie było.
– Polska we wszystkich zestawieniach i rankingach dla rodzin zawsze wypadała bardzo słabo. Chodzi zarówno o wsparcie pieniężne, jak i usługi opiekuńcze. Pierwszy raz od 1989 roku wdrażany jest bezprecedensowy program wsparcia dla rodzin – powiedziała ekspert.
Gość Polskiego Radia 24 dodała, że poza świadczeniem pieniężnym potrzeba także innych kompleksowych działań w systemie polityki prorodzinnej.
– Działanie takie objęłoby rozwój usług opiekuńczych dla małych dzieci. Tylko 7 proc. dzieci do lat 3 uczęszcza do żłobków, czy korzysta z innych form opieki instytucjonalnej – wyjaśniła dr Dorota Szelewa.
Program „Rodzina 500 plus” chwaliła także dr Małgorzata Mierzejewska, matka pięciorga dzieci.
– To pierwszy program o uprawnieniu obywatelskim, a nie charakterze socjalnym. Oznacza to, że nie jest skierowany do rodzin, które mają problemy z utrzymaniem i wychowaniem dzieci. W 500 plus uprawnieniem jest obywatelstwo, a nie kryterium socjalne. Program ten może położyć kres dyskryminacji rodzin wychowujących dzieci – mówiła.
Polskie Radio 24/gm