Apple kontra FBI. Elektroniczny gigant odmawia włamania się do telefonu terrorysty
Szef firmy Apple twierdzi, że broni prywatności swoich klientów. Tim Cook powiedział, że legalne włamanie się do telefonu terrorysty naraziłoby na szwank miliony użytkowników urządzeń Apple’a.
2016-02-25, 08:05
Posłuchaj
Nakaz takiego włamania wydał amerykański sąd. Śledczy FBI twierdzą bowiem, że w telefonie Syeda Rizwana Farooka, który w grudniu w Kalifornii zabił 14 osób mogą być cenne informacje. Ten telefon to iPhone wyprodukowany właśnie przez Apple’a.
FBI żąda od Apple'a takiego zmodyfikowania oprogramowania w telefonie Farooka, aby śledczy mogli podejmować nieograniczone próby wprowadzenia hasła, nie ryzykując utraty danych. FBI chce też, by Apple pomógł w zautomatyzowaniu sprawdzania różnych haseł, aby kolejnych kombinacji nie trzeba było wprowadzać ręcznie. Chodzi o tzw. algorytm siłowy (metoda brute force).
Jak informuje BBC, przypuszcza się, że Farook zabezpieczył swój iPhone czterocyfrowym hasłem, co oznacza, że istnieje 10 000 możliwych kombinacji.
"Nie chodzi o jeden telefon"
W rozmowie z telewizją ABC Cook ponownie odmówił włamania się do aparatu. - Tu nie chodzi o jeden telefon, tu chodzi o całą przyszłość; jeśli rząd zmusiłby Apple’a do złamania zabezpieczeń, to zagrażałoby to milionom klientów na całym świecie - powiedział.
REKLAMA
Cook skrytykował jednocześnie FBI za brak informacji, bo o całej sprawie, jak twierdzi, dowiedział się z mediów. Tymczasem, jak podaje gazeta "New York Times" Apple już pracuje nad nowymi zabezpieczeniami, które uniemożliwiłyby włamanie się do aparatów metodą proponowaną przez FBI.
Eksperci podzieleni
Sprawa telefonu terrorysty dzieli ekspertów. Współtwórca Microsoft Bill Gates wspiera FBI w walce z Apple. Zdaniem Billa Gates'a, ustępstwa o które prosi Waszyngton dotyczą konkretnej sprawy i firma Apple powinna na nie przystać. Podkreślił, że agencja rządowa ma prawo domagać się współpracy od Doliny Krzemowej gdy w grę wchodzi śledztwo w sprawie terroryzmu.
Stanowisko Apple'a popiera zarówno szef Google Sundar Pichai, współtwórca komunikatora internetowego WhatsApp Jan Koum, Edward Snowden, a niedawno również ojciec Facebooka Mark Zuckerberg. Z kolei znany autor programów antywirusowych John McAfee powiedział, że włamie się do iPhone’a terrorysty, by odzyskać potencjalnie ważne dane.
IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA