Nowa super inspekcja ds. żywności: za i przeciw
Finalizowane są prace nad ustawą o powołaniu nowej inspekcji nadzorującej bezpieczeństwo produkowanej w Polsce żywności.
2016-07-25, 13:40
Posłuchaj
O powodach dla których resort rolnictwa chce utworzyć nowy urząd mówi Ewa Lech, podsekretarz stanu w ministerstwie rolnictwa.
- Podstawą do łączenia tych podmiotów, czyli powstania nowej agencji, która będzie konglomeratem dotychczas istniejących kilku inspekcji, był postulat środowisk nadzorowanych przez dotychczasowe organy. Rolnikom i przetwórcą chodzi o to, żeby zmniejszyć ilość kontroli – tłumaczy gość.
Nie brakuje przeciwników
Przeciwna utworzeniu nowego urzędu jest Izba Lekarsko-Weterynaryjna - dlaczego wyjaśnia Józef Białowąs, wiceprezes Izby.
- Są próby połączenia wielu inspekcji. Jest nawet projekt ustawy, z którym ja się całkowicie nie zgadzam. Musimy zadać sobie pytanie, jeśli są w tym kraju rzeczy dobre, to należy je niszczyć i zmieniać na inne – pyta wiceprezes.
Będą uwagi
Projekt ustawy jest obecnie w konsultacjach międzyresortowych i wszyscy zainteresowani mogą zgłaszać swoje uwagi. Na pewno skorzystamy z tej możliwości - mówi Józef Białowąs.
- Mam przygotowane pewne wnioski, chcemy działać w sposób cywilizowany, wystąpimy ze zdecydowanym protestem i zdecydowanym sprzeciwem, jeśli chodzi o tak napisaną ustawę o bezpieczeństwie żywności – dodaje.
W skład nowej Inspekcji miałyby wejść trzy inspekcje podległe resortowi rolnictwa (Inspekcja Weterynaryjna, Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych), a także w części swoich kompetencji Państwowa Inspekcja Sanitarna nadzorowana przez Ministra Zdrowia, a także Inspekcja Handlowa, funkcjonująca w ramach struktury Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Aleksandra Tycner, abo