GUS: ceny w sierpniu spadły o 0,8 proc. rdr. To mniej niż spodziewali się analitycy. Ale od września deflacja będzie hamować
Ceny w sierpniu br. spadły o 0,8 proc. w stosunku do sierpnia ub. roku, w stosunku do lipca br. o 0,2 proc. - podał w środę w tzw. szybkim szacunku Główny Urząd Statystyczny.
2016-08-31, 16:22
Posłuchaj
Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bielski spodziewał się większego spadku cen rok do roku, niż obserwowaliśmy w lipcu (IAR)
Dodaj do playlisty
W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych spadły o 0,2 proc. w sierpniu, podał też GUS.
Konsensus rynkowy wynosił 0,9 proc. deflacji w ujęciu rocznym.
Pełne dane o wskaźniku cen towarów i usług konsumpcyjnych za sierpień zostaną opublikowane 12 września.
Ekonomiści spodziewali się trochę większych spadków
Ekonomiści ankietowani przez PAP przewidywali, że w sierpniu ceny towarów i usług spadną o 0,9 proc. w ujęciu rocznym i o 0,3 proc. w ujęciu miesięcznym.
REKLAMA
Od września dynamika wzrostu cen będzie rosnąć
"Nie oczekujemy istotnych zmian w strukturze inflacji" - napisał w komentarzu do środowych danych analityk Bank Pekao Wojciech Matysiak. "Oceniamy, że od września dynamika CPI będzie wyraźnie wzrastać, sięgając -0,2 proc. r/r w grudniu. W naszej ocenie sierpniowy odczyt inflacji nie powinien istotnie wpłynąć na nastawienie Rady Polityki Pieniężnej, która w naszej opinii będzie przez dłuższy okres czasu utrzymywać stabilny poziom stóp procentowych" - dodał.
Ekonomiści: stabilne stopy procentowe w ciągu 2 lat
Podobnego zdania są ekonomiści ING Banku Śląskiego. "W naszej ocenie, sierpniowe CPI nie usprawiedliwia zmian w polityce RPP. Naszym zdaniem: stopniowy wzrost CPI w IV kw. 2016 r. i mocna akceleracja w 2017 r. ze względu na zmiany legislacyjne, luźna polityka fiskalna oraz ciągle porządna aktywność nie dają usprawiedliwienia do obniżek stóp. Oczekujemy stabilnych stóp w perspektywie dwóch lat" - napisali w komentarzu.
Ekonomiści BGK napisali w raporcie, że "chociaż odnotowywany poziom CPI kształtuje się poniżej tego z ostatniej projekcji inflacyjnej NBP, to jednak nie oczekujemy, aby dzisiejsze dane miały wpływ na poglądy członków RPP – dotychczas w większości sceptycznie nastawionych wobec scenariusza redukcji stóp".
W lipcu ceny spadły w ujęciu rocznym o 0,9 proc., a w porównaniu z czerwcem były niższe o 0,3 proc.
Prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC: powrót do wzrostu cen w przyszłym roku jest możliwy.
Źródło: Newseria
IAR/ISBnews, awi
REKLAMA
REKLAMA