Liga Mistrzów: skład Legii Warszawa. To oni powalczą w fazie grupowej
Legia Warszawa pierwszy raz od 21 lat będzie miała okazję zagrać w prestiżowych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Piłkarze "Wojskowych" staną przed największym wyzwaniem - ale i szansą - w karierze. Kto będzie odpowiadał za wyniki Legii?
2016-09-12, 14:55
Posłuchaj
- Nie możemy myśleć, że osiągnęliśmy szczyt. To dopiero początek długiej podróży - mówi Dariusz Mioduski, jeden ze współwłaścicieli Legii (IAR)
Dodaj do playlisty
BRAMKARZE:
1. Arkadiusz Malarz - sprowadzony w poprzednim sezonie z Bełchatowa doświadczony bramkarz początkowo szykowany był do roli zmiennika Dusana Kuciaka. Po odejściu Słowaka do Hull City Malarz natomiast nie dość, że wygrał rywalizację o bluzę z numerem 1 z Radosławem Cierzniakiem, to stał się jednym z liderów warszawskiego klubu i był najlepszym zawodnikiem Legii w eliminacjach, który wielokrotnie ratował zespół.
33. Radosław Cierzniak - w latach 2012-15 podstawowy bramkarz szkockiego Dundee United, w barwach którego rozegrał 135 meczów, po powrocie do Polski podpisał kontrakt z krakowską Wisłą. Za występy w barwach "Białej Gwiazdy" zbierał znakomite recenzje, będąc jednym z najlepszych bramkarzy w sezonie. W styczniu tego roku podpisał kontrakt z Legią.
OBROŃCY:
2. Michał Pazdan - jeden z bohaterów mistrzostw Europy we Francji, po których zdobył w kraju olbrzymią popularność, od tego sezonu pełni rolę kapitana warszawskiego klubu. Najważniejsza postać defensywy "wojskowych", głównie dzięki niemu Legia straciła w eliminacjach zaledwie dwa gole. Przed startem fazy grupowej narzekał na uraz, a trener Besnik Hasi pozwolił mu odpocząć, zdając sobie sprawę z tego, że to kluczowa postać obrony.
REKLAMA
4. Jakub Czerwiński - jedno z zaskoczeń letniego okienka transferowego. Były obrońca Pogoni Szczecin sprowadzony został w miejsce sprzedanego do francuskiego Bordeaux Seweryna Lewczuka. 25-letni Czerwiński stworzył w Szczecinie duet z Jarosławem Fojutem i to raczej o tym drugim mówiło się w kontekście transferu do silniejszych klubów.
TVP
5. Maciej Dąbrowski - ostoja defensywy znakomitego w poprzednim sezonie Zagłębia Lubin, do którego trafił w 2015 roku z Pogoni Szczecin. W zespole z Lubina awansował do Ekstraklasy, a potem walnie przyczynił się do zajęcia 4. miejsca na finiszu ligowych zmagań, premiowanego udziałem w eliminacjach Ligi Europy.
14. Adam Hlousek - jedyny obcokrajowiec wśród obrońców Legii. Siedmiokrotny reprezentant Czech, były zawodnik VfB Stuttgart, który może pochwalić się ponad 80 meczami rozegranymi na poziomie Bundesligi został sprowadzony na Łazienkowską na początku bieżącego roku. Piłkarz z tak ciekawym piłkarskim CV od początku sezonu ma pewne miejsce na lewej obronie "Wojskowych".
REKLAMA
19. Bartosz Bereszyński - bohater bardzo głośnego transferu, kiedy to w 2013 roku odmówił przedłużenia kontraktu z Lechem Poznań i zdecydował się na grę w barwach największego rywala poznańskiego klubu - Legii. To nie jedyna kontrowersja dotycząca Bereszyńskiego - przez jego występ w meczu z Celtikiem Glasgow w eliminacjach Ligi Mistrzów Legia została ukarana walkowerem. Obrońca powinien pauzować za czerwoną kartkę z poprzedniego sezonu - to niedopatrzenie poskutkowało odpadnięciem z eliminacji, jednak oczywiście to nie piłkarzy był winny tego zajścia.
25. Jakub Rzeźniczak - piłkarz z największą liczbą występów spośród obecnych Legionistów, były kapitan, ostatnio poddawany nieustannej krytyce przez swoją słabą dyspozycję. W mediach pojawiły się nawet plotki, że zawodnik jest na wylocie z klubu - szybko jednak zdementował je sam prezes Leśnodorski. Jeżeli odbuduje formę, to będzie z pewnością bardzo ważnym elementem w układance trenera Hasiego.
facebook.com/jakubrzezniczak
REKLAMA
28. Łukasz Broź - występujący w Legii od 2013 roku 3-krotny reprezentant kraju występuje na prawej obronie mistrzów Polski na zmianę z Bartoszem Bereszyńskim. Do Legii przyszedł w Widzewa Łódź, gdzie pełnił rolę kapitana zespołu. Często włącza się do akcji ofensywnych, jednak można mieć wrażenie, że nie jest wystarczająco produktywny jak na ilość jego kontaktów z piłką na połowie przeciwnika.
52. Mateusz Wieteska - wychowanek Legii, 19-letni obrońca, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w I-ligowym Dolcanie Ząbki. Gra na tym poziomie rozgrywkowym z pewnością zaprocentuje dla młodego Wieteski doświadczeniem, które będzie mógł wykorzystać w walce o miejsce w składzie. Póki co jest to jednak melodia przyszłości.
POMOCNICY:
3. Tomasz Jodłowiec - 49-krotny reprezentant Polski, jeden z najbardziej doświadczonych piłkarzy Legii. W barwach warszawskiego zespołu poznał smak porażek w eliminacjach europejskich pucharów, ale i sukcesów, chociażby w meczach Ligi Europy. Ćwierćfinalista Euro 2016 będzie z pewnością jedną z najważniejszych postaci składzie "wojskowych" w kontekście występów w Lidze Mistrzów, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, z jakimi przeciwnikami przyjdzie mu walczyć w środku pola.
6. Guilherme - występujący od 2014 roku w Legii Brazylijczyk w ostatnich miesiącach wyrósł na gwiazdę mistrzów Polski, trudno sobie wyobrazić ofensywę Legionistów bez byłego zawodnika Ole Brasil. Mogący występować na skrzydłach, jak i na środku Guilherme nabawił się kontuzji która wykluczyła go z kluczowych faz eliminacji Ligi Mistrzów. Absencja tego zawodnika pokazała, jak wiele znaczy dla zespołu. Brakowało jego kreatywności, gry jeden na jeden i tworzenia kolegom sytuacji. Publiczność w Warszawie z pewnością czeka na kolejne świetne występy w jego wykonaniu.
REKLAMA
7. Steeven Langil - sprowadzony z Waasland-Beveren reprezentant Martyniki jest jednym z piłkarzy "belgijskiego zaciągu" trenera Hasiego. Dynamiczny skrzydłowy, mający za sobą grę w Ligue 1 potrafi wnieść sporo ożywienia w formacjach ofensywnych, a jego ataki boczną flanką stanowią duże wyzwanie dla obrońców rywali. Jak dotąd jednak trzeba zarzucić mu, że gra bardzo chaotycznie i nie może pochwalić się dużą celnością dośrodkowań. Przy grze z kontry, którą pewnie będziemy oglądać w wykonaniu Legii, jego naturalne atuty można jednak bardzo dobrze wykorzystać.
8. Vadis Odjidja-Ofoe - dwukrotny reprezentant Belgii, były zawodnik m.in. Norwich City ma poukładać grę w środku pola mistrzów Polski. Początek jego przygody z Legią nie był jednak zbyt udany, w opinii kibiców w dobrej grze przeszkadzała mu nadwaga i słabe przygotowanie kondycyjne. Jest to jednak zawodnik świetnie wyszkolony i jeżeli tylko złapie odpowiedni rytm meczowy, to będzie jednym z najlepszych piłkarzy Ekstraklasy. Widzi na boisku bardzo dużo, imponuje spokojem i opanowaniem, potrafi dograć piłkę otwierającą drogę do bramki.
9. Waleri Kazaiszwili - jeden z najciekawszych i najbardziej obiecujących zawodników w Ekstraklasie, sprowadzony do Legii tuż przed startem fazy grupowej Ligi Mistrzów. 23-letni reprezentant Gruzji był podstawowym zawodnikiem grającego w Eredivisie Vitesse Arnhem - warszawski klub wypożyczył Kazaiszwiliego na rok. Utalentowany pomocnik ma odpowiadać za kreowanie ataków ze środka pola i współpracę z napastnikami. Czy potwierdzi klasę w Champions League?
REKLAMA
15. Michał Kopczyński - wychowanek Legii obiecująco rozpoczął obecny sezon, pokazując się z bardzo dobrej strony w meczach ligowych. Dwa lata temu został wypożyczony do Wigier Suwałki, gdzie w I. lidze grał regularnie w pierwszym składzie. Po powrocie do warszawskiego klubu z rytmu wybiła go kontuzja, ale początek bieżących rozgrywek pozwala sądzić, że trener Hasi da Kopczyńskiemu jeszcze niejedną szansę.
18. Michał Kucharczyk - ulubieniec warszawskiej publiczności, jeden z najpopularniejszych i najbardziej doświadczonych piłkarzy Ekstraklasy. "Kuchy King", jak często nazywany jest przez sympatyków Legii, strzelił decydującą o awansie do Ligi Mistrzów bramkę w meczu rewanżowym z Dundalk. W ostatnich minutach meczu odebrał nadzieję na korzystny wynik Irlandczykom.
W europejskich pucharach Kucharczyk rozegrał już 51 meczów, strzelając 11 goli i notując 10 asyst. Na pewno liczy na to, że uda mu się poprawić ten wynik.
Źródło: TVP
REKLAMA
22. Kasper Hamalainen - oczekiwania wobec Hamalainena były w Warszawie bardzo duże - były zawodnik Lecha, jeden z najlepszych obcokrajowców w Ekstraklasie, miał poukładać grę w środku pola mistrzów Polski. Początku obecnego sezonu nie może jednak zaliczyć do udanych. Wciąż ma jednak dużo do udowodnienia i nie powiedział jeszcze swojego ostatniego słowa.
32. Miroslav Radović - wielki powrót popularnego Rado do Legii był jednym z głównych tematów tegorocznego okna transferowego w Polsce. Kibice na Łazienkowskiej mają jednak mieszane uczucia - niektórzy twierdzą, że wyjazd do Chin był w wykonaniu serbskiego pomocnika niczym więcej, niż "skokiem na kasę" i nie powinien on opuszczać warszawskiego klubu tuż przed meczem z Ajaxem Amsterdam w 1/16 finału Ligi Europy. Było, minęło - czy Radović znów pokaże klasę na Łazienkowskiej?
TVP
REKLAMA
75. Thibault Moulin - ściągnięty do klubu na życzenie trenera, przebojem wdarł się do składu Legii po obiecującym debiucie z Jagiellonią, kiedy to przywitał się z warszawską publicznością asystą oraz kilkoma ciekawymi podaniami do przodu. Pomocnik to z pewnością na warunki Ekstraklasy nieprzeciętny, swoją klasę na polskim podwórku już potwierdził - teraz stanie przed szansą na to, by pokazać się na tle najlepszych piłkarzy świata.
77. Michaił Aleksandrow - siedmiokrotny reprezentant Bułgarii, były zawodnik bułgarskiego Łudogorca, w barwach którego rozegrał 6 meczów w Lidze Mistrzów, do Legii przyszedł w lutym bieżącego roku. Trener Hasi z pewnością liczyłby na doświadczenie Aleksandrowa, lecz skrzydłowy nie zachwyca formą na początku sezonu i nie ma pewnego miejsca w wyjściowej jedenastce.
NAPASTNICY:
11. Nemanja Nikolić - reprezentant Węgier, król strzelców poprzedniego sezonu Ekstraklasy, największa obecnie gwiazda Legii. Głośno było tego lata o jego przejściu do Premier League, ale transfer do Hull nie doszedł do skutku. Cieszy to z pewnością kibiców z Łazienkowskiej, bowiem Nikolić w formie jest absolutnie kluczowym zawodnikiem w składzie Hasiego.
REKLAMA
26. Sandro Kulenović - młodziutki, zaledwie 16-letni talent sprowadzony tego lata z Dimana Zagrzeb. W reprezentacji U-17 w dziewięciu meczach strzelił 4 gole. Ewentualny występ w Lidze Mistrzów może być dla niego wielką przygodą.
99. Aleksandar Prijović - warszawski "Zlatan" jest w cieniu Nikolicia, zazwyczaj wchodzi z ławki rezerwowych zastępując węgierskiego snajpera. Szkoda, że nie gra w barwach wojskowych więcej, bo przypomina Ibrahimovicia nie tylko wyglądem - zachowując oczywiście wszelkie proporcje - siła, wyszkolenie techniczne i bezczelność na boisku to mocne strony Prijovicia.
TVP
TRENER:
Besnik Hasi - były szkoleniowiec Anderlechtu Bruksela w latach 2014-16 może pochwalić się mistrzostwem i Superpucharem Belgii. Początek w Legii miał on jednak dość przeciętny, wielu kibiców po słabych występach w eliminacjach Ligi Mistrzów i w Ekstraklasie domagali się nawet zwolnienia Albańczyka.
REKLAMA
Hasiego broni jednak wielki sukces, jakim jest awans do upragnionej Champions League. Ma on również spory kredyt zaufania u właścicieli Legii. Jeden z największych znaków zapytania w stołecznej drużynie.
TVP
Przemysław Kornak, man, ps, PolskieRadio.pl
REKLAMA